Jasur Jakszibojew: Jeśli człowiek wierzy, może wszystko
Jasur Jakszibojew trafił do Legii Warszawa w trakcie zimowego okienka transferowego, ale jeszcze nie zdążył zadebiutować w stołecznej drużynie. 23-latek jest pierwszym reprezentantem Uzbekistanu występującym w PKO BP Ekstraklasie.
- Mam nadzieję, że stanie się to po przerwie na zmagania reprezentacji. Przez dwa miesiące - między zakończeniem rozgrywek ligowych na Białorusi, gdzie grałem w zeszłym roku, a przyjazdem do Warszawy - w Uzbekistanie trenowałem tylko indywidualnie. Nie miałem zajęć z drużyną, a to jest duża różnica. Trener Michniewicz dał mi czas, bym odbudował dyspozycję, doszedł do formy. Gdy ta już rosła i usiadłem na ławce rezerwowych, przyplątała się drobna kontuzja naderwania mięśnia - powiedział Jasur Jakszibojew w rozmowie z tygodnikiem "Piłka Nożna".
Uzbek pokusił się o ocenę poziomu sportowego ekstraklasy i wskazał pozycję na boisku, na której czuje się najbardziej komfortowo.
- Poziom jest dobry, ale liga w Polsce jest przede wszystkim bardzo fizyczna. To widać na pierwszy rzut oka. Pod tym względem zawodnicy są bardzo dobrze przygotowani. Muszę wzmocnić się fizycznie. Jeśli jednak będę grał, wszystko będzie dobrze. Wierzę w siebie - dodał 23-latek.
- Na Białorusi przez ostatni rok, zarówno w Energetyku Mińsk, jak i Szachtiorze Soligorsk, występowałem w ataku, strzelałem dużo goli, ale trener Michniewicz widzi mnie na prawym wahadle, dla mnie nie jest to problem - podkreślił.
Jasur Jakszibojew jest muzułmaninem. Niedługo rozpocznie się ramadan, w trackie którego muzułmanie będą miesiąc pościć.
- Do tej pory przez wszystkie lata kariery przestrzegałem postu i nigdy nie miałem żadnych problemów. W zeszłym roku na Białorusi też go strzegłem i nie przeszkadzał mi w grze. Trzeba wiedzieć jak postępować. Pierwszy tydzień jest najtrudniejszy, potem organizm się przyzwyczaja. Nie można od razu, gdy zapadnie zmrok, najadać się do syta, bo żołądek tego nie wytrzyma. Trzeba zacząć od czekoladki, wody, dopiero po półtorej godziny zjeść normalny posiłek. Należy też dużo spać. Poza tym to zależy od wiary - jeśli człowiek wierzy, może wszystko - mówił.
Źródło: Piłka Nożna, własne
-
Liga NarodówLiga Narodów: Pogrom w meczu Portugalia - Polska. Sześć goli w drugiej połowie (WIDEO)
Karolina Kurek / 15 listopada 2024, 22:45
-
Ligue 1Ligue 1: Niegdyś byli gigantami. Grozi im spadek
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 22:01
-
EkstraklasaIshak: Czuję się głodny, zmotywowany
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 21:02
-
PolecaneOficjalnie: Zmiana w składzie Polski tuż przed meczem z Portugalią
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 20:45
-
Plotki transferowe"Żołnierz Kloppa" odejdzie w styczniu z Liverpoolu?
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 18:19
-
La LigaRonaldo na pomoc Endrickowi. W poszukiwaniu większej ilości minut
Victoria Gierula / 15 listopada 2024, 17:39