Jan Bednarek: Myślę, że trochę byliśmy zbyt bojaźliwi

Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek, Grzegorz Krychowiak / fot. Mikołaj Barbanell

Reprezentacja Polski przegrała z Anglią 1:2 w meczu 3. kolejki grupy I eliminacji mistrzostw świata. Jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników drużyny Paulo Sousy był Jan Bednarek. Obrońca angielskiego Southampton zebrał wiele pozytywnych opinii. 

Myślę, że trochę byliśmy zbyt bojaźliwi, podeszliśmy do przeciwnika w pierwszej połowie ze zbyt dużym respektem. Myślę, że zbyt mało agresywni byliśmy w bocznych sektorach gry i dlatego nie udawało się zmieniać strony i to nam sprawiało problemy. W drugiej połowie byliśmy dużo odważniejsi, graliśmy między liniami, te podania krótkie nam się udawały i myślę, że w drugiej połowie pokazaliśmy, że możemy rywalizować z najlepszymi w Europie. Druga połowa pokazała, że mamy potencjał i możemy osiągnąć wiele rzeczy jako drużyna, lecz przed nami jeszcze dużo pracy i takiej pokory, by się uczyć i stawać się lepszym – powiedział Bednarek.

Zabrakło nam instynktu kilera. Mieliśmy kilka okazji, w których mogliśmy stworzyć dobrą sytuację, ale brakowało ostatniego podania, a także takiej konsekwencji w obronie, bo mimo wszystko tracić ze stałego fragmentu gry gola w 85. minucie na Wembley to jest za mało, by coś osiągnąć tutaj. Musimy wyciągnąć wnioski, musimy być bardziej skuteczni w obronie, bardziej skoncentrowani i wtedy możemy walczyć o dobre rezultaty nawet z największymi – dodał 24-letni obrońca.

Reprezentacja Polski po trzech rozegranych kolejkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Biało-Czerwoni zremisowali z Węgrami (3:3), wygrali z Andorą (3:0) i przegrali z Anglią (1:2). Tym samym uzbierali cztery “oczka”. Polska do liderującej Anglii traci pięć punktów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x