Inaki Astiz: Z Radomiakiem wróciły niestety stare demony
- Od małego miałem piłkę przy nodze. Każdy kto gra, albo kiedyś grał, musi czuć w sobie miłość do niej - przekonuje Inaki Astiz.
Hiszpan w 2007 roku pierwszy raz trafił do stolicy, by po dwuletnim rozbracie wrócić. Znalazł teraz drogę w sztabie szkoleniowym, a oprócz tego rozgrywa mecze w rezerwach.
- To może zabrzmi dziwne, ale nie czułem jakichś obaw związanych z przyjściem tutaj. Tyle lat byłem zawodnikiem, widziałem naprawdę wiele, znałem sposób, w jaki funkcjonuje szatnia. Z jednej strony wiele rzeczy się zmieniło, ale z drugiej fundament pozostaje ten sam - opowiada.
- Młodzi często zapominają na przykład o porządku, a ja jestem na tym punkcie bardzo przeczulony. Nie lubię, kiedy po szafkach walają się kubeczki czy opakowania po jedzeniu – niby głupota, ale uważam, że to ma swoje uzasadnienie. Jeśli masz porządek w szafce, łatwiej ci potem utrzymać porządek na boisku. Oni też mają wobec siebie duże oczekiwania, bo świat stawia duże oczekiwania wobec nas wszystkich. Musisz być lepszym, mieć więcej, lepiej wyglądać, jeździć fajniejszym autem. Spokojnie. W życiu na wszystko potrzeba cierpliwości, czasu - dodaje.
Przyznaje, że kiedy wszedł do szatni "jedynki", to patrzy z przykrością. - Wszystko potoczyło się szybko, zmieniony został trener, a co za tym idzie, zmodyfikowany został także sztab. Tutaj muszę wykonać ukłon w stronę Marka Gołębiewskiego, który dał mi możliwość pracy w nowym charakterze. Nauczyłem się bardzo wiele, to w końcu moja pierwsza tego typu rola w życiu - zaznacza.
Aleksandar Vuković cieszy się ogromnym szacunkiem, ale długa jeszcze droga, by wyprowadzić drużynę z głębokiego kryzysu. - Z Zagłębiem mieliśmy też nieobecne bardzo długo szczęście, czego świadectwem są chociażby trzy słupki gości w jednej akcji. Z Radomiakiem wróciły niestety stare demony i można było zobaczyć, że Vuko słusznie wspominał o konieczności zmiany wielu elementów, mimo wcześniejszej wygranej 4:0 - kończy Astiz.
źródło: legia.com /
-
AktualnościLa Liga: Rea Sociedad zatrzymuje Barce (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 23:24
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: Siedem bramek w Poznaniu. Polski klasyk dla Lecha! (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 19:44
-
Kwadrans futboluKibole chcieli pobić zawodników w szatni, stadionowa patologia znowu w akcji! KWADRANS FUTBOLU #133
Rafał Makowski / 10 listopada 2024, 15:41
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal wygrywa z Puszczą. Dublet Szkurina z ławki (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 14:40
-
AktualnościOficjalnie: Ryan Babel kończy karierę
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:42
-
PolecanePremier League: Manchester City nie miał takiej serii... od 18 lat!
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:09