Hugo Lloris w tym roku już nie zagra
Kapitan reprezentacji Francji i Tottenhamu Hotspur w 2019 roku już nie wyjdzie na boisko. Czekać go będzie długa rehabilitacja.
W 8. kolejce Premier League Tottenham Hotspur ucierpiał podwójne w raptem kilka minut. Najpierw stracił bramkę w 3. minucie po błędzie Hugo Llorisa, a gdy bramkarz wylądował na ziemi po nieudanej interwencji, niefortunnie upadł na lewą rękę.
32-letni bramkarz murawę opuszczał na noszach wraz z podawanym tlenem, a piłkarze Tottenhamu polegli z Brighton & Hove Albion 0:3. Po meczu Lloris został przetransportowany do szpitala i kolejne badania wykazały, że Francuz nie będzie musiał przechodzić operacji. Mimo wszystko bramkarz uszkodził więzadła w łokciu i w 2019 roku na pewno nie wróci do treningów. Obecnie Lloris nosi ortezę i w najbliższym czasie czeka go odpoczynek przed rehabilitacją.
Kolejne problemy
Absencja podstawowego bramkarza i kapitana zespołu to kolejny cios w i tak borykający się z problemami Tottenham. Drużyna z północnego Londynu w roku 2019 wygląda słabo, a wejście w nowy sezon mieli fatalne. Po 8. kolejkach Premier League Koguty są 9. w tabeli tracąc 13. punktów do liderującego Liverpoolu, odpadli już z EFL Cup z czwartoligowym Colchester United, a deserem jest blamaż na Tottenham Hotspur Stadium z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów (porażka 2:7).
Hugo Lloris to nie jedyny kontuzjowany zawodnik w szatni Tottenhamu. Prócz Francuza pauzują jeszcze Giovanni Lo Celso i Ryan Sessegnon - obaj wzmocnili zespół Mauricio Pochettino przed obecnym sezonem.
Kontuzja Llorisa jest dobrą okazją na wykazanie się rezerwowego bramkarza Tottenhamu - Paulo Gazzanigi. Lloris obecnie ma 32 lata, jego kontrakt kończy się w czerwcu 2022 roku i kapitan Spurs i reprezentacji Francji powiedział, że nie musi koniecznie kończyć karierę w północnym Londynie. Najbliższy czas pokaże czy Gazzaniga mógłby w przyszłości pełnić funkcję pierwszego bramkarza. Jeśli się nie sprawdzi, to włodarze Kogutów będą zmuszeni szukać lepszej opcji od 27-letniego Argentyńczyka. Nie tak dawno Tottenham interesował takimi nazwiskami jak Thomas Strakosha z Lazio czy Andre Onana z Ajaxu. W obu przypadkach mówiło się o kwocie 35 milionów funtów.
źródło: tottenhamhotspur.com
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
PolecanePremier League: Derby dla Manchesteru United. Odwrócili losy meczu w końcówce!
Karolina Kurek / 15 grudnia 2024, 19:32
-
PolecanePremier League: Rezerwowy daje trzy punkty Nottingham Forest. Co za błąd Casha
Karolina Kurek / 14 grudnia 2024, 20:34
-
Polecane"Nie mam wyboru" – Postecoglou ponownie uderza w swojego piłkarza
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 14:56