Horror w Wolfsburgu, słaby występ Piszczka

W ostatnim sobotnim spotkaniu 15. kolejki niemieckiej Bundesligi VFL Wolfsburg na Volkswagen Arena przegrał z wiceliderem ligi, Borussią Dortmund 1:2. Łukasz Piszczek w dziewiątej minucie spotkania zmarnował stuprocentową szansę, a w dziewięćdziesiątej po jego faulu gospodarze strzelili wyrównującą bramkę z rzutu karnego.

Od początku meczu piłkarze BVB ruszyli na bramkę Diego Benaglio. Już w trzeciej minucie bezpośrednio z rzutu wolnego z ok. 25 metrów piłka po strzale Ilkay’a Gundogana zatrzymała się na poprzeczce. Dwie minuty później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Sven Bender, który również był bliski pokonania szwajcarskiego bramkarza gospodarzy. Ale również i tym razem piłka po strzale 26-letniego reprezentanta Niemiec uderzyła w poprzeczkę. Kiedy w dziewiątej minucie Łukasz Piszczek znalazł się w sytuacji “sam na sam” mogło się wydawać, że do “trzech razy sztuka”. Niestety obrońca reprezentacji Polski zamiast uderzać szukał w polu karnym Aubameyanga, który był na pozycji spalonej.
Wyniki spotkania w 32. minucie otworzył Marco Reus po błędzie Josuha Guilavogui. Piłkarze gospodarzy w środku boiska rozgrywali między sobą piłkę, którą niedokładnie przyjął Francuz Guilavogui. Henrikh Mkhitaryan nie marnuje takich szans, odebrał futbolówkę i podał do wybiegającego na czystą pozycję Reusa, który zdobył ósmą bramkę w bieżącym sezonie Bundesligi. Trzy minuty później gospodarze po strzale Naldo mogli wyrównać, ale piłkę z linii pola karnego wybił Ormianin Mkhitaryan. W ostatniej, regulaminowej minucie gry po faulu Łukasza Piszczka sędzia podyktował rzut karny, a obrońcę gości ukarał żółtą kartką. Ricardo Rodriguez nie zmarnował takiego prezentu i zdobył swoją drugą bramkę w tym sezonie. Kiedy kibice uważali, że emocje w tym spotkaniu dobiegły końca, to się “zawiedli”. Dwie minuty później Shinji Kagawa zdobył bramkę na 2:1. Reprezentant Japonii po asyście Henrikha Mkhitaryana zaliczył czwarte trafienie w sezonie 2015/2016 na boiskach Bundesligi.

Na uwagę zasługuje fakt, że Łukasz Piszczek w dzisiejszym meczu z pośród wszystkich zawodników najwięcej przebiegł – aż 11,93 kilometra! Oprócz tego nasz reprezentacyjny obrońca był przy piłce 45 razy. W tym czasie oddał dwa strzały na bramkę oraz wygrał siedem pojedynków.

W następnej serii spotkań Borussia podejmować będzie Eintracht Frankfurt, a Wilki zagrają z HSV.

statystyki

spalone 2-5
rzuty rożne 9-5
faule 16-16
żółte kartki 3-2
posiadanie piłki 55,3% – 44,7%

05.12.2015, godz. 18:30 VFL Wolfsburg – Borussia Dortmund 1:2 (0:1)
0:1 – Marco Reus (32′)
1:1 – Ricardo Rodrigez (90′) – rzut karny
1:2 – Shinji Kagawa (92′)
żółte kartki: Maximilian Arnold, Vieirinha, Christian Trasch – Marco Reus, Łukasz Piszczek

M.Pkt.Bramki
1Bayern Monachium (M)174356:16
2Borussia Dortmund173441:26
3SC Freiburg172928:16
4Bayer Leverkusen172840:28
5TSG 1899 Hoffenheim172835:26
6Eintracht Frankfurt172727:24
7Union Berlin 172723:21
81. FC Köln 172527:27
91. FSV Mainz 05 172425:17
10RB Lipsk172230:22
11Hertha Berlin172120:35
12Vfl Bochum (B)172016:26
13VfL Wolfsburg172017:29
14Borussia Moenchengladbach171922:32
15FC Augsburg171817:26
16VfB Stuttgart 171722:31
17Arminia Bielefeld 171614:22
18Greuther Furth (B)17513:49

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x