Hołownia o Emrelim: Nie chce grać w Legii, to niech nie gra

Mateusz Hołownia

Mateusz Hołownia (Legia Warszawa) / fot. Mikołaj Barbanell

Coraz więcej wskazuje na to, że Mahir Emreli jeszcze zimą opuści Legię Warszawa.

Reprezentant Azerbejdżanu walczy o rozwiązanie kontraktu ze stołecznym klubem, po grudniowym ataku kibiców na autokar. Zawodnik nie ma zamiaru stawiać się na zgrupowaniu w Dubaju i raczej myśli o znalezieniu nowego pracodawcy. O sytuacji napastnika wypowiedział się jego klubowy kolega – Mateusz Hołownia.

– Jego decyzja. Nie chce grać w Legii, to niech nie gra. Nikt tu za nim płakać nie będzie. Przeżyłem już takie sytuacje. Kibice złamali pewną granicę. Taka sytuacja nie powinna się zdarzyć. Ale uważam, że piłkarz powinien takie coś przetrawić. „Luqi” też przeżył to samo, ale jakoś się pozbierał i chce dalej grać – zauważył.

Defensor odniósł się także do trudnej końcówki rundy jesiennej.

Po każdej przegranej strach było przeglądać media, bo ciągle czytaliśmy, że pobiliśmy jakiś niechlubny rekord. To było dla nas smutne i przytłaczające. Ciągle czegoś brakowało. Przegrywaliśmy mecz za meczem. Nasze miejsce w tabeli sprawiało, że w zespole pojawiły się negatywne emocje. Dalej to w nas jeszcze siedzi, choć na urlopach staraliśmy się „przewietrzyć” głowy i psychicznie odpocząć. Lecimy na obóz, żeby się dobrze przygotować do walki o utrzymanie. Wierzymy, że uda nam się zmobilizować i spiąć, powalczyć o Puchar Polski – zadeklarował.

Źródło: Interia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x