Udostępnij:

Holenderski sędzia: Przepraszam reprezentację Portugalii

Podczas sobotniego meczu Portugalii z Serbią byliśmy świadkami wielkiej kontrowersji. Piłka po strzale Cristiano Ronaldo przekroczyła linię bramkową całym obwodem, jednak mimo tego sędzia nie uznał gola! Teraz Danny Makkelie, główny arbiter tego spotkania przeprasza za to, co się stało. 

W 93. minucie piłkę meczową na nodze miał Cristiano Ronaldo, który zrobił wszystko co w jego mocy, by strzelić gola. Niestety, pomimo tego, że na powtórkach wyraźnie widać, że piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową, sędziowie nie zdecydowali się uznać gola, w efekcie czego Portugalia "tylko" zremisowała z Serbami 2:2. Kapitan reprezentacji Portugalii był tak wściekły, że rzucił opaskę kapitańską na murawę i zbiegł do szatni. Jego złość jak się okazuje, była uzasadniona.

Sztab aktualnych Mistrzów Europy protestował, jednak Danny Makkiele nie zmienił swojej decyzji. W eliminacjach do ME nie ma ani VARu, ani technologii goal-line.

Holenderski sędzia w rozmowie z "A Bola" przyznał się, że.. popełnił błąd! – Zgodnie z polityką FIFA mogę tylko powiedzieć, że przeprosiłem trenera Fernando Santosa i reprezentację Portugalii za to, co się stało. Jako zespół arbitrów zawsze ciężko pracujemy, aby podejmować dobre decyzje na boisku. Kiedy jesteśmy bohaterami takich wiadomości, to wcale nas to nie uszczęśliwia

Na ten moment, obie reprezentacje po dwóch kolejkach eliminacji zgromadziły 4 punkty. Moment nieuznania sobotniego gola w późniejszym czasie może okazać się kluczowy w kontekście nawet awansu na Mistrzostwa Europy.

Źródło: meczyki.pl


Victoria Gierula
Data publikacji: 30 marca 2021, 11:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.