Hit transferowy w Ekstraklasie. Rumuński Ronaldo zagra w Koronie Kielce

Źródło: Korona Kielce

Korona Kielce dokonuje kolejnego transferu podczas letniego okienka. Kontrakt z beniaminkiem Ekstraklasy podpisał Ronaldo Deaconu.

Wczoraj, o godzinie 20:00, Korona Kielce poinformowała o transferze Ronaldo Deaconu. Jest to 25-letni ofensywny pomocnik, który przez ostatnie kilka miesięcy reprezentował barwy chińskiego klubu Shaanxi Chang’an Athletic.

Swoje pierwsze kroki Deaconu stawiał w młodzieżowych drużynach Academii Hagi. Następny rok spędził już w Holandii, a dokładniej w akademii Feyenoordu. Stamtąd przeniósł się do zespołów juniorskich Twente. Po ukończeniu wieku juniorskiego przez rok pozostawał bez klubu, aż wreszcie dostał swoją szansę od ASA 2013 Targu Mures. Później zdążył jeszcze zagrać dla takich klubów jak Concordia, HNK Gorica oraz Sepsi OSK. Z tego ostatniego Deaconu trafił do występującego w rumuńskiej ekstraklasie Gaz Metan. Tam osiągnął niesamowitą dyspozycję, a podczas sezonu 2020/2021, w 37 rozegranych rozegranych przez siebie meczach zdobył 9 bramek i dołożył 11 asyst. Ostatnie miesiące spędził w Chinach, grając dla drużyny Shaanxi Chang’an Athletic.

Po rozwiązaniu umowy z azjatyckim klubem, Deaconu był kuszony przez rumuńskie CFR Cluj. Jak sam mówi, był już przekonany, aby dołączyć do mistrza swojego ojczystego kraju, ale w ostatniej chwili do akcji wkroczył dyrektor sportowy Korony, Paweł Golański. To on namówił 25-latka do przyjścia na Suzuki Arenę.

“Miałem ofertę z zespołu, który jest mistrzem Rumunii, ale do zostania piłkarzem Korony przekonała mnie osoba Pawła Golańskiego. Paweł to legenda w naszym kraju. Rozmawiałem też z kilkoma zawodnikami, którzy grają w Polsce i wszyscy świetnie wypowiadali się o poziomie i profesjonalnym opakowaniu Ekstraklasy. Lata spędzone za granicą wiele mi dały. Wierzę, że zaprezentuję się w Koronie z jak najlepszej strony” – powiedział nowy piłkarz kieleckiej Korony.

Ronaldo Deaconu podpisał z Żółto-Czerwonymi dwuletni kontrakt. Będzie grał z numerem 13. na plecach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x