bleacherreport.com

Pep Guardiola ciągle oswaja się z angielskich stylem gry, ale już zdążył się przekonać, że nie będzie łatwo o sukcesy na Wyspach. W podbiciu Premier League mają mu jednak pomóc transfery. Hiszpan zwrócił się zatem w kierunku swojego kraju, aby zbadać możliwość sprowadzenia na Etihad Koke. 

45-letni menedżer objął Manchester City w lecie i na początku sezonu gra jego zespołu porywała. The Citizens zanotowali passę 10 zwycięstw z rzędu we wszystkich rozgrywkach i wydawało się, że piłkarze z niebieskiej części Manchesteru szybko załapali styl gry Hiszpana. Następne spotkania obaliły jednak tą teorię i przyszła spora zapaść, jeśli chodzi o wyniki. Guardiola zaczął zatem szukać recepty na ten stan rzeczy.

Były trener Barcelony i Bayernu chciałby sprowadzić do swojej drużyny lidera drugiej linii Atletico Madryt Koke. Wychowanek Rojiblancos miałby zwiększyć rywalizację w drużynie, a to, że jest uniwersalnym piłkarzem, mogącym grać zarówno w środku pola, jak i na obu skrzydłach, bardzo ceni sobie Guardiola. O transfer nie będzie jednak łatwo, bowiem w kontrakcie 24-latka, który obowiązuje do 30 czerwca 2019 roku, widnieje klauzula odstępnego w wysokości aż 150 mln euro! Choć taki wydatek, przy dzisiejszych kwotach transferowych, nie wydaje się kosmiczny, to Obywatele na pewno postarają się zbić nieco cenę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x