Gual: Wiem co mam robić, choć potrzebuję też chwili na adaptację

Gual

fot. Mateusz Kostrzewa / Legia.com

Marc Gual latem zamienił Jagiellonię Białystok na Legię Warszawa.

Był to jeden z najgłośniejszych transferów wewnątrz ekstraklasy. W końcu Hiszpan w sezonie 2022/23 był jednym z czołowych strzelców w PKO Ekstraklasie. I Legia pokłada w nim teraz duże nadzieje.

– Zdaję sobie sprawę z tego, że także na moich barkach spoczywać będzie olbrzymia presja. Jestem czołowym strzelcem PKO Ekstraklasy i z pewnością wszyscy oczekuję, że strzelę minimum tyle goli, ile w barwach Jagiellonii. Wiem co mam robić, choć potrzebuję też chwili na adaptację, pełne poznanie drużyny i sposobu naszej gry – stwierdził Gual w rozmowie dla TVP Sport.

Jednocześnie 27-latek pokusił się o odważne porównanie. Zaznaczył, iż Legia w wielu kwestiach nie różni się od tych największych w Europie.

– W Polsce jest nieco inaczej względem Hiszpanii. Przykładowo w drugiej lidze kładzie się większy nacisk na aspekty taktyki. Ekstraklasa ma to do siebie, że mecze są bardziej otwarte. Napastnicy mają przez to łatwiej. Częściej ma się szanse na zdobycie przestrzeni czy strzelenie gola. Mogę też porównać aspekty organizacyjne. W Legii jest wręcz jak w Barcelonie czy Realu Madryt. Piłkarz ma tutaj wszystko, co potrzebne do utrzymania wysokiego poziomu i rozwoju. Jest dobra infrastruktura, a także sztab pracujący na bardzo wysokim poziomie – powiedział.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.