Gianluigi Donnarumma nie przejmuje się wyzwiskami: Nie poszło, jak chcieliśmy
Gianluigi Donnarumma został wygwizdany przez włoskich kibiców na San Siro w Mediolanie. To był pierwszy raz, kiedy bramkarz wrócił na były stadion.
22-latek mimo wszystko podkreśla, iż zawsze jest tak samo zaangażowany. Włosi w środę doznali porażki z Hiszpanią w ramach półfinału Ligi Narodów.
Zgodnie z oczekiwaniami, kibice Milanu nie przyjęli Donnarummy dobrze, ponieważ gwizdali na niego od samego początku rozgrzewki do końca meczu.
Włoch patrzy z podniesioną głową. – Nie poszło tak, jak chcieliśmy, ale staraliśmy się jak najlepiej – napisał Donnarumma na “Twitterze”.
– Duch i zaangażowanie to te, które zawsze nam towarzyszą, gdy nosimy barwy naszego kraju – dodał. Włochy zmierzą się w niedzielę z Belgią lub Francją w meczu o trzecie miejsce w LN, które rozegrane zostanie w Turynie.
Non è andata come volevamo, ma ce l’abbiamo messa tutta. Lo spirito e l’impegno sono quelli che sempre ci accompagnano quando indossiamo i colori del nostro Paese. A testa alta verso i prossimi obiettivi 🇮🇹💙 #ForzaAzzurri pic.twitter.com/zKzK4j08h5
— Gianluigi Donnarumma (@gigiodonna1) October 7, 2021