Gerard Pique ma nadzieję, że Messi pozostanie w Barcelonie
Gerard Pique aktualnie pauzuje z powodu kontuzji kolana, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Hiszpan postanowił dodać coś od siebie w sprawie Leo.
Obecny kontrakt Messiego z Barcą wygasa wraz z końcem obecnego sezonu a jego sytuację wciąż obserwuje kilka klubów. Mimo to Koeman podkreślał już, że Argentyńczyk pozostanie ważną częścią zespołu - dotychczas rozegrał 944 minuty (na 1080 możliwych).
Pique rosnące pogłoski o rzekomym odejściu Messiego postanowił skomentować w następujący sposób:
"Oczywiście wszyscy mamy nadzieję, że Leo zostanie w klubie"
"To jego osobista decyzja, więc musimy czekać aby zobaczyć co się stanie. Dopóki nosi koszulkę Barcy, to zawsze jest nadzieja. Mamy nadzieję, że uda nam się go uwieść aby pozostał tutaj jeszcze przez kilka lat."
Rozmowy o nowym kontrakcie Messiego nie był w stanie się odbyć z powodu dymisji Jose Marii Bartomau, która miała miejsce w październiku. Do jakichkolwiek rozmów dojdzie prawdopodobnie pod koniec stycznia, kiedy zostanie ogłoszony nowy prezydent klubu.
Dzisiaj Barcelona zmierzy się u siebie z Osasuną. Kibice oczekują, że ich drużyna sprosta zadaniu i zdoła zdobyć komplet punktów, aby zbliżyć się do reszty stawki. Jednym z czynników, który może przeważyć o losach tego spotkania będzie forma 33-latka, który miał ostatnio czas na regeneracje.
-
AktualnościLa Liga: Rea Sociedad zatrzymuje Barce (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 23:24
-
Kwadrans futboluKibole chcieli pobić zawodników w szatni, stadionowa patologia znowu w akcji! KWADRANS FUTBOLU #133
Rafał Makowski / 10 listopada 2024, 15:41
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal wygrywa z Puszczą. Dublet Szkurina z ławki (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 14:40
-
AktualnościOficjalnie: Ryan Babel kończy karierę
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:42
-
PolecanePremier League: Manchester City nie miał takiej serii... od 18 lat!
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:09
-
MLSMLS: Slisz i spółka pogrążyli ekipę Messiego (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 12:31