Fortuna I Liga: Odra Opole wysoko wygrywa na terenie spadkowicza z Ekstraklasy

W meczu 2. kolejki Fortuna I Ligi Podbeskidzie Bielsko Biała przegrało z Odrą Opole 0:3. Gole dla zwycięzców strzelili Mateusz Kamiński, Konrad Nowak i Miłosz Trojak.

Obie drużyny nie rozpoczęły zbyt dobrze sezonu 2021/22 w Fortuna I lidze. Podbeskidzie tylko zremisowało z Górnikiem Polkowice 1:1. Odra natomiast nie mogła się cieszyć nawet z punktu, bo wysoko przegrała u siebie z Miedzią 1:4.

Gospodarze już w 2. minucie mogli wyjść na prowadzenie. Mathieu Scalet w dużym zamieszaniu dopadł do piłki, wyszedł sam na sam z Mateuszem Kuchtą, ale bramkarz Odry zatrzymał go kapitalną interwencją. Goście odpowiedzieli po upływie kwadransa. Z dystansu postanowił uderzyć Dawid Czapliński i uderzenie było naprawdę dobre, ale jeszcze lepsza była interwencja bramkarza gospodarzy. Później tempo meczu trochę siadło i wydawało się, że goli do przerwy nie będzie. Nieoczekiwanie jednak w 44. minucie na prowadzenie wyszli goście. Mateusz Marzec dośrodkował w szesnastkę, tam głową uderzył Mateusz Kamiński i precyzyjnym uderzeniem dał gola Odrze. Do szatni podopieczni Piotra Plewni schodzili z minimalną przewagą.

Nikogo nie powinno dziwić, że w drugiej połowie to gospodarze mieli zdecydowaną przewagę. Niestety dla Podbeskidzia nic nie z niej nie wynikało. Jedną z nielicznych okazji bramkowych miał Jakub Bieroński, który jednak minimalnie chybił. Piotr Jawny zauważył, że gra jego drużynie się nie klei i postanowił wprowadzić na boisko trzech piłkarzy, którzy mieli uratować chociaż punkt. Joan Roman zmienił Dawida Polskowskiego, Giorgi Merebaszwili Bierońskiego, a Nhamoinesu Costa Kacpra Gacha. Sytuacja gospodarzy skomplikowała się jednak poważnie kwadrans przed końcem meczu. Julio Rodriguez otrzymał drugą żółtą kartkę za faul na jednym z piłkarzy Odry i osłabił swoją drużynę. W doliczonym czasie gry Odra zabiła marzenia Podbeskidzia o jakimkolwiek punkcie. Drugą asystę zanotował Marzec, który kapitalnym podaniem obsłużył Konrada Nowaka, ten popędził w pole karne i spokojnie umieścił piłkę w bramce. Nie był to ostatni cios zadany przez opolan. Swoje trafienie w dzisiejszym meczu dorzucił jeszcze Miłosz Trojak, który ustalił wynik spotkania na 3:0 dla gości.

Podbeskidzie zagrało dziś bardzo słaby mecz i po remisie przed tygodniem dziś przyszła porażka. Trener Piotr Jawny ma dużo materiału do analizy i jak najszybciej musi coś tu zmienić, bo z taką grą będzie bardzo ciężko awansować do Ekstraklasy. Odra natomiast dziś postawiła na kontry i był to strzał w dziesiątkę, bo gospodarze naprawdę mieli problemy, aby powstrzymać rajdy skrzydłowych gości. Chyba prawie nikt nie wierzył, że po porażce 1:4 z Miedzią, drużyna z Opola wygra dziś 3:0, lecz pierwsza liga znowu nas zaskoczyła.

06.08.2021, 2. kolejka Fortuna I Ligi, Stadion Miejski w Bielsku Białej

Podbeskidzie Bielsko Biała - Odra Opole 0:3 (0:1)

Mateusz Kamiński 44', Konrad Nowak 90+1', Miłosz Trojak 90+5'

Podbeskidzie: Michal Peškovič - Kacper Gach (Nhamoinesu Costa 73'), Maciej Kowalski Haberek, Julio Rodriguez, Daniel Mikołajewski - Jakub Bieroński (Giorgi Merebaszwili 73'), Dominik Frelek, Mathieu Scalet, Dawid Polkowski (Joan Roman 60') - Marko Roginić (Konrad Gutowski 79'), Kamil Biliński

Odra: Mateusz Kuchta - Mateusz Spychała (Adam Żak 83'), Mateusz Kamiński, Konrad Kostrzycki, Mateusz Maćkowiak - Miłosz Trojak, Rafał Niziołek, Cezary Sauczek (Konrad Nowak 75'), Mateusz Marzec, Krzysztof Janus (Tomas Miknić 75') - Dawid Czapliński (Arkadiusz Piech 69')

Żółte kartki: Daniel Mikołajewski, Julio Rodriguez, Nhamoinesu Costa - Konrad Nowak

Czerwone kartki: Julio Rodriguez (2 x żółta)

Sędzia: Mariusz Złotek