Fortuna 1. Liga: Warta nie dała rady. Tylko remis w Grodzisku
Podopieczni Piotra Tworka niespodziewanie dobrze rozpoczęli ligowy sezon. Po porażce w 1. kolejce ze Stalą Mielec Zieloni wygrali cztery kolejne mecze z rzędu, a po ostatniej kolejce zajęli fotel lidera Fortuna 1. Ligi. W 6. kolejce Warta Poznań podejmowała na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim GKS 1962 Jastrzębie. Warciarze aby zachować fotel lidera i nie oglądać się na wyniki innych spotkań, musieli ten mecz wygrać. Niestety po nerwowej końcówce Warta straciła bramkę z rzutu karnego i tylko zremisowała 1:1.
Początek spotkania należał zdecydowanie do gospodarzy. Warta była bardziej aktywna w budowaniu akcji ofensywnych, grała wysokim pressingiem, co powodowało, że goście mieli problem z wyprowadzaniem piłki z własnej połowy. Jednak to GKS miał pierwszą okazję do zdobycia gola. W 16. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Norkowski, jednak jego strzał z kłopotami, ale jednak wybronił Lis.
Kolejne minuty nie przynosiły ani zmiany wyniku, ani obrazu gry. Warta atakowała, jednak każda piłka zagrywana w pole karne gości padała łupem obrońców GKS-u. Goście próbowali kontrataków i nawet niektóre z nich były groźne. Obu zespołom brakowało jednak wykończenia i w efekcie brakowało nawet celnych strzałów na bramkę.
Po bezbarwnej pierwszej połowie w Grodzisku mieliśmy remis 0:0. W szatni obaj trenerzy mieli na pewno sporo uwag do swoich piłkarzy. O ile ten wynik mógłby satysfakcjonować piłkarzy gości, to dla lidera rozgrywek remis to trochę mało.
Pierwsze minuty drugiej połowy nie przyniosły jednak zmiany obrazu gry. Sporo niedokładnych podań i strat w środkowej części boiska cechowało to spotkanie. W drugiej części spotkania oglądaliśmy więcej strzałów na bramkę, jednak cóż z tego, skoro były one niecelne.
Stadion w Gorzowie znów okazał się szczęśliwy dla Warciarzy. W 77. minucie Drazik faulował przy interwencji jednego z zawodników Zielonych i sędzia bez wahania wskazał na wapno. Gola z jedenastu metrów zdobył Janicki. To był trzeci pod rząd rzut karny podyktowany na korzyść Warty Poznań. Poprzednie dwa arbiter odgwizdał w meczu z Podbeskidziem.
Gorąco zrobiło się pod bramką Warty w 85. minucie kiedy to z bliska strzał oddał Gojny, jednak i tym razem świetna interwencje zanotował Adrian Lis.
W doliczonym czasie gry arbiter znów podyktował rzut karny, tym razem dla gości. Wolniewicz zdobył gola i uratował remis dla GKS-u.
6. kolejka Fortuna 1. Ligi, Niedziela 25 sierpnia 2019r. Stadion w Grodzisku Wielkopolskim
Warta Poznań - GKS 1962 Jastrzębie 1:1 (0:0)
Bramki: Janicki 79' (k), Wolniewicz 90+5(k)
Kartki: Norkowski 42', Trałka 66', Rybicki 67',
Warta Poznań: Lis, Kiełb, Boczek, Kieliba, Kuzdra, Rybicki, Kupczak (Grobelny 73'), Janicki (Kiklaisz 90'), Trałka, Jaroch, Gardzielewicz (Szmyt 86')
GKS 1962 Jastrzębie: Drazik, Bojdys, Norkowski, Ali (Żak 85'), Szczęch (Adamek 80'), Wróbel, Kulawiak, Tront, Adamek, Wolniewicz, Gojny
-
Kwadrans futboluSPADAMY z Ligi Narodów! Probierz traci rozum! DOŚĆ - Polska 1:2 Szkocja I KWADRANS FUTBOLU #135
Rafał Makowski / 19 listopada 2024, 14:00
-
PolecaneWachowski: Nie jest tak, że reprezentacja musi do końca świata grać w Warszawie
Kamil Gieroba / 19 listopada 2024, 7:00
-
Liga NarodówOficjalnie: Dwóch zawodników opuszcza zgrupowanie reprezentacji Holandii
Victoria Gierula / 18 listopada 2024, 12:13
-
La LigaAS: To wtedy Lewandowski będzie do dyspozycji Hansiego Flicka. Na szczęście szybko
Victoria Gierula / 18 listopada 2024, 10:45
-
Plotki transferoweCo dalej z Osimhenem? To byłby zaskakujący ruch
Kamil Gieroba / 18 listopada 2024, 6:00
-
La LigaTo byłby zwrot ws. Szczęsnego! Zaskakujące wieści
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 16:00