Fortuna 1. Liga: Puszcza Niepołomice kontynuuje fantastyczną passę

Łączy Nas Piłka / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Rozgrywki Fortuna 1. Liga od lat przyzwyczają Nas do sporych sensacji. Taką doświadczyli dzisiaj kibice w Niepołomicach, gdzie Puszcza pokonała faworyzowanego Widzewa Łódź (1:0). Potyczka została rozegrana w ramach 7. kolejki meczów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy.

Nadchodzący pojedynek zapowiadał się na starcie drużyn, którym udało się wyjść z bardzo dużego kryzysu. Oba kluby w ostatnich trzech meczach ligowych zdobyły po siedem oczek, co umożliwiło im oddalenie się od strefy spadkowej. Kibice chcieli dzisiaj zobaczyć kolejny pokaz technicznych umiejętności w wykonaniu Marveille’a Fundambu, jednej z największych gwiazd beniaminka. Jego gol zdobyty efektowną przewrotką w starciu ze Stomilem Olsztyn zostanie z całą pewnością wzięty pod uwagę, w kontekście selekcji „najładniejszego trafienia sezonu”.

Początek zawodów należał do podopiecznych trenera Tomasza Tułacza. Bardzo ambitnie podeszli oni do tej rywalizacji, próbując jak najszybciej przybliżyć się do pola karnego dzisiejszych oponentów. Starali się to czynić, między innymi, poprzez dalekie centry ze stałych fragmentów gry. Taki sposób w 13. minucie dał im prowadzenie. Erik Cikos przepięknym zagraniem głową sfinalizował wielce precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego. Piłka po tym strąceniu przelobowała wysuniętego Miłosza Mleczko. Gospodarze nie zamierzali odcinać kuponów i coraz śmielej operowali futbolówką na połowie beniaminka. Z kolei, zawodnicy z Łodzi przez długi czas szukali konceptu na swoją działalność w ofensywie. Jednym z najpoważniejszych sygnałów ostrzegawczych dla Puszczy okazał się soczysty strzał z dystansu autorstwa Mateusza Michalskiego. Próbę z okolic 35 metrów, z trudem nad poprzeczkę przeniósł Gabriel Kobylak. Obie strony nie bały się również ostro walczyć o każdy centymetr murawy. W 33. minucie pojedynku, żółtą kartkę za popełnienie ewidentnego faulu taktycznego, obejrzał Bartosz Żurek.

Drugą odsłonę rozpoczęto bez zmian personalnych. Obaj szkoleniowcy mocno wierzyli w umiejętności swoich „wybrańców”. Na murawie panował wielki chaos. W kulminacyjnych fragmentach pod szesnastkami brakowało elementarnego spokoju. Można było to ujrzeć szczególnie po rzutach rożnych. Łodzianie bardzo wytrwale czyhali na jakąś „niedoskonałość” w szeregach bloku obronnego rywala. Sześćdziesiąta druga minuta batalii to był czas, w którym przeprowadzono pierwsze korekty personalne. Na murawę wkroczył, między innymi, Evgen Radionov. Po przerwie, bohaterom dzisiejszego boju, topornie szło kreowanie sytuacji strzeleckich. Na jedenaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry, Michał Klec minimalnie się pomylił, po swoim dotknięciu futbolówki głową. Strzał powędrował obok prawego słupka. W ostatniej fazie spotkania, doszło do zmian w obozie przyjezdnych. Na boisku pojawili się Daniel Mąka oraz Patryk Stępiński, a na ławkę rezerwowych zostali zesłani Marveille Fundambu i Dominik Kun. Świeżo wprowadzony Daniel Mąka mógł zmienić rezultat, jednakże jego strzał z ostrego kąta przytomnie odbił Gabriel Kobylak. Ekipa Puszczy Niepołomice miała już tylko jeden cel – utrzymać znakomity dla siebie wynik. Wzorowa konsekwencja w obronie ostatecznie zagwarantowała im komplet punktów.

Żółto – Zieloni” wygrali swój trzeci pojedynek ligowy z rzędu. Dzięki takiemu obrotowi spraw mocno zbliżyli się do strefy barażowej. Do szóstej w tabeli, Miedzi Legnica (11 pkt), tracą już tylko jedno oczko.


Puszcza Niepołomice 1:0 Widzew Łódź

Gole: Erik Cikos (13’)

Żółte kartki: Bartosz Żurek (33’)

Skład Puszczy Niepołomice: Gabriel Kobylak – Michał Czarny, Konrad Stępień, Wiktor Żytek, Bartosz Żurek (89’ Mateusz Skrzypczak) – Jakub Serafin, Erik Cikos, Michał Mikołajczyk, Hubert Tomalski, Jakub Bartosz (62’ Michał Klec) – Łukasz Spławski (62’ Evgen Radionov).

Skład Widzewa Łódź: Miłosz Mleczko – Łukasz Kosakiewicz, Daniel Tanżyna, Michał Grudniewski, Filip Becht – Mateusz Możdżeń, Mateusz Michalski, Patryk Mucha, Marveille Fundambu (82’ Daniel Mąka), Dominik Kun (83’ Patryk Stępiński) – Marcin Robak.

Sędzia główny: Mariusz Złotek

Data i miejsce rozegrania spotkania: 04.10.2020, Stadion Miejski w Niepołomicach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x