Fernando Santos już działa na rynku transferowym. Sięgnie po rodaka?

Renato Sanches

Renato Sanches (Portugalia) / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Fernando Santos tuż po objęciu Besiktasu zapowiadał, że zespół potrzebuje wzmocnień.

Portugalski szkoleniowiec pracę w Stambule rozpoczął na początku stycznia. Dla weterana to powrót do klubowego futbolu po ponad dekadzie. Przyznawał, iż brakowało mu tego rodzaju intensywności funkcjonowania.

Odkąd Santos przejął Besiktas, to ci wygrali w trzech kolejnych spotkaniach bez straty bramki. W Super Lig rozbili Rizespor 4:0 i Fatih 3:0. A w krajowym pucharze poradzili sobie z Eyupsporem. W tabeli już awansowali na czwartą pozycję.

Nastroje zatem szybko się poprawiły w klubie, ale nie spoczywają na laurach i planują wzmocnienia.

beIN Sports sugeruje, że pierwszym ruchem Santosa może być sięgnięcie po rodaka, którego doskonale zna za czasów kierowania reprezentacją Portugalii. Mowa o Renato Sanchesie. 26-latek jest związany z Paris Saint-Germain, lecz przebywa na wypożyczeniu w AS Romie. Rzymianie nie są jednak zadowoleni z efektów transferu i rozważają skrócenie.

W tym sezonie Sanches zagrał zaledwie w dziewięciu meczach, w tym tylko w pięciu ligowych i zdobył jedną bramkę.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x