Federico Chiesa: Ten okres był naprawdę okropny, ale wróciłem dzięki sile i wytrwałości

Federico Chiesa

Zdjęcie: Juventus

Federico Chiesa przedstawił o uczuciach po zerwaniu więzadeł krzyżowych i trudnościach związanymi z rekonwalescencją.

25-letni włoski napastnik doznał poważnej kontuzji z AS Romą w styczniu, przez co nie grał do początku tego miesiąca, kiedy rozegrał 16 minut z PSG w Lidze Mistrzów. Od tego czasu Chiesa wystąpił jeszcze dwa razy i zaliczył jedną asystę, powoli odbudowując swoją kondycję.

– Za mną trudne dziesięć miesięcy, a mogłem trenować od sierpnia. Musiałem zrobić badania kontrolne, poleciałem z powrotem do Innsbrucka. Ten okres był naprawdę okropny, ale dzięki sile i wytrwałości wróciłem do odpowiedniej dyspozycji – opowiada 25-letni Włoch.

– Byłbym bardziej szczęśliwy, gdybym wziął udział w mistrzostwach świata, ale tę przerwę wykorzystam na przygotowaniach, które ominęły mnie latem. Głęboko wierzę, że mamy kadrę fantastycznych chłopaków, którzy są gotowi oddać się do dyspozycji trenera. Przed sobą mamy wspaniałą przyszłość, ponieważ udało nam się wyciągnąć z naprawdę złego okresu – dodaje.

Na koniec Chiesa omówił, gdzie widzi siebie w formacji 3-5-2 Massimiliano Allegriego. – Zawsze grałem na skrzydłach. Czuję się komfortowo. Potem wystąpiłem też jako drugi napastnik, dzisiaj z radością wróciłem na tę pozycję – przyznaje. Powrót Chiesy zapewni ogromny impuls w ataku Starej Damy w drugiej połowie rundy Serie A.


Max Allegri: Nikt nie wierzył, że Juventus będzie trzeci

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.