EURO 2016: Portugalia notuje kolejny remis
W meczu drugiej kolejki grupy F Portugalia bezbramkowo zremisowała z Austrią 0-0. W końcówce spotkania Cristiano Ronaldo mógł zapewnić swojemu zespołowi zwycięstwo ale zmarnował rzut karny.
Przed tym meczem ekipa Fernando Santosa spoglądając na swoją grupę mogła być pełna optymizmu. Ewentualna wygrana z Austriakami skutkowałaby objęciem pozycji lidera, lecz goście postawili bardzo trudne warunki.
W pierwszej połowie blisko zdobycia gola był Nani, ale jego uderzenie zatrzymał dobrze dysponowany tego wieczoru Robert Almer. Bramkarz reprezentacji Austrii jeszcze raz uchronił swój zespół przed stratą bramki w 38. minucie, kiedy w wspaniałym stylu obronił strzał Ronaldo i na przerwę oba zespoły schodziły bez zdobyczy bramkowej.
Druga połowa obfitowała w jeszcze więcej okazji bramkowych. Najpierw zaatakowali Unsere Burschen, a dokładniej Ilsanker, jednak dobrą interwencją popisał się Rui Patricio.
Szczególnie aktywny w drugiej części meczu był Cristiano Ronaldo, który szukał swojego pierwszego gola na francuskich boiskach, m. in. dwukrotnie w 55 i 56 minucie. Pierwszy strzał oddał z lewej nogi, zaś drugi głową, ale za każdym razem na posterunku był Almer.
Na 11 minut przed końcem gwiazdor Realu Madryt mógł zostać bohaterem spotkania, ale nie wykorzystał rzutu karnego, który sam wywalczył. Piłka po strzale kapitana Portugalii trafiła w słupek i wyszła w boisko.
Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem, choć z gry lepsi byli podopieczni Fernando Santosa, którzy przeważali praktycznie w każdym aspekcie gry, jednak na końcu zabrakło najważniejszego, czyli skuteczności.
Remis oznacza, że Portugalia z dorobkiem dwóch oczek nadal pozostaje na 3. miejscu w tabeli, zaś Austria mając jeden punkt okupuje ostatnią pozycję, ale każda z drużyn ma jeszcze szanse na awans do następnej fazy rozgrywek.
Portugalia 0-0 Austria, 18.06.2015 r., godz. 21:00, Stadion: Parc des Princes (Paryż), Frekwencja: 44 291.
Kartki:
żółte: Pepe, Quaresma - Harnik, Fuchs, Hinteregger, Schopf
Portugalia: R. Patricio - Vieirinha, Pepe, R. Carvalho, Raphael - Quaresma (J. Mario 71'), W. Carvalho, J. Moutinho, A. Gomes (Eder 83') - Nani (R. Silva 89'), Ronaldo.
Austria: Almer - Klein, Prödl, Hinteregger, Fuchs - Ilsanker (Wimmer 87'), Baumgartlinger, Harnik, Alaba (Schopf 65'), Arnautović - Sabitzer (Hinterseer85').
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58