Emreli: Nikt z nas nie bał się Leicester
Mahir Emreli to jeden z największych bohaterów czwartkowego meczu Legii Warszawa z Leicester (1:0).
Reprezentant Azerbejdżanu zdobył decydującą bramkę w 31. minucie.
– Nikt z nas nie bał się Leicester. Oczywiście szanujemy ich, to wielki zespół, ale dzisiaj w piłce wszystko jest możliwe. Każdy myślał tylko o jednym. Walczyliśmy o to od czterech lat i w końcu jesteśmy tutaj. Gdy każdy się cieszy grą w piłkę, to wszystko jest dobrze – mówił Emreli po meczu.
– O takim wieczorze marzyłem w dzieciństwie. Tak jak mówiłem przed meczem – każdy piłkarz powinien cieszyć się takim spotkaniem. To tylko dziewięćdziesiąt minut, ale długo zostanie w naszej pamięci. Cieszę się, że wygraliśmy. Zespół zagrał dobrze i walczyliśmy do końca – dodał.
– Zobaczyłem bramkę i oddałem strzał. Każdy napastnik powinien tak robić. Uwierzcie mi, nie ważne kto dzisiaj strzelił gola. Oczywiście jako napastnik jestem szczęśliwy, że to ja go strzeliłem, ale najważniejsze, że mamy trzy punkty. Dziś wszyscy możemy się cieszyć. Teraz wszyscy uwierzą, że w piłce wszystko jest możliwe! – podsumował
Źródło: Legia.com/TVP Sport