Eliminacje MŚ: Zwycięstwa Rosji i Chorwacji, tylko remis Słowacji

Rosja

Źródło: twitter.com/teamrussia

Za nami druga kolejka Eliminacji Mistrzostw Świata w grupie H. Rosja wygrała ze Słowenią 2:1, Chorwacja minimalnie ograła Cypr 1:0, niespodzianką zakończyło się starcie Słowacji z Maltą, tam padł remis 2:2. 

Rosjanie wyszli na mecz z myślą o wygranej, więc od początku spotkania zaczęli atakować. W 10. minucie świetną sytuację miał Gieorgij Dżykija. Obrońca dostał świetnie dośrodkowanie od Aleksandra Gołowina. Uderzył bez przyjęcia, lecz Jan Oblak kapitalnie interweniował. Jeszcze lepszą okazję miał Mario Fernandes. Obrońca dostał podanie od Artioma Dziuby. Uderzył na słoweńską bramkę, lecz nieczysto trafił w futbolówkę i minimalnie chybił. Pachniało golem dla gospodarzy i wreszcie on padł w 25. minucie. Gołowin posłał piłkę w pole karne, Daler Kuziajew odegrał do Dziuby, napastnik strzelił po ziemi i nie dał żadnych szans Oblakowi, bo futbolówka trafiła tuż przy słupku. Napastnik Zenita poszedł za ciosem i chwilę po upływie drugiego kwadransa podwyższył prowadzenie swojej reprezentacji narodowej. Najpierw w poprzeczkę z dystansu huknął Gołowin, do piłki dopadł właśnie Dziuba, ze spokojem ograł obrońcę i zrobił kolejny krok do zwycięstwa Rosji w dzisiejszym spotkaniu. Podopieczni Matjaža Keka nie złożyli broni i złapali kontakt. Miha Zajc zagrał górą do Josipa Iličicia. Piłkarz Atalanty postanowił nie przyjmować futbolówki i ta decyzja się opłaciła, bo dała gościom piękną bramkę. Do przerwy Rosjanie prowadzili 2:1, ale na pewno nie mogli być pewni końcowej wygranej.

Po przerwie obraz gry zbytnio się nie zmienił. Rosjanie grali atakiem pozycyjnym, a Słowenia czyhała na kontry. Kolejne okazje mieli jednak gospodarze. Jedną z nich miał Gołowin, pomocnik Monaco postanowił strzelić sprzed pola karnego. No i o dziwo znacznie się pomylił. O dziwo, bo reprezentant Rosji obok Dziuby był jednym z tych piłkarzy, którym dziś wychodziło niemal wszystko. W ostatnim kwadransie trener Słowenii postawił wszystko na atak. Na boisku pojawili się Damjan Bohar i Haris Vučkić. Rosjanie cofnęli się do obrony i starali się odebrać futbolówkę gościom i przeprowadzić kontrę. Było to jednak bardzo trudne zadanie, bo Słoweńcy inteligentie utrzymywali się przy niej. Brakowało tylko okazji bramkowych i ostatecznie podopieczni Czerczesowa odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu i mają już szcześć punktów na koncie.

Wydaje się, że Rosja zasłużenie wygrała to spotkanie. W pierwszej połowie podopieczni Czerczesowa mieli kilka okazji, by strzelić więcej niż dwie bramki. Druga część już nie była tak dobra w wykonaniu gospodarzy, bo w ofensywie nie grali już tak efektywnie, a pod koniec meczu dali się zepchnąć do obrony. W defensywie jednak nie dali się zaskoczyć i zgarnęli kolejne trzy punkty.

27.03.2021, 2. kolejka Eliminacji Mistrzostw Świata, Stadion Olimpijski w Soczi

Rosja – Słowenia 2:1 (2:1)

Artiom Dziuba 26′, 35′ – Josip Iličić 36′

Rosja: Anton Szunin – Mario Fernandes, Andriej Siemionow, Gieorgij Dżykija, Fiodor Kudriaszow – Aleksandr Gołowin (Aleksiej Miranczuk 49′), Magomied Ozdojew, Daler Kuziajew – Rifat Żamaletdinow (Maksim Mukhin 86′), Jurij Żyrkow (Wiaczesław Karawajew 68′), Artiom Dziuba (Anton Zabolotny 86′)

Słowenia: Jan Oblak – Petar Stojanović (Nejc Skubic 61′), Miha Blažič, Miha Mevlja, Jure Balkovec – Sandi Lovrić (Luka Zahovič 86′), Jaka Bijol (Amedej Vetrih 62′), Jasmin Kurtić – Josip Iličić, Miha Zajc (Damjan Bohar 75′), Andraž Šporar (Haris Vučkić 75′)

Żółte kartki: Aleksandr Gołowin, Fiodor Kudriaszow, Aleksiej Miranczuk – Miha Mevlja, Luka Zahovič

Sędzia: Marco Di Bello


Pozostałe wyniki grupy H:

Chorwacja – Cypr 1:0 (1:0)

Słowacja – Malta 2:2 (0:2)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x