fot. FIFA
Aktualności   Ligi zagraniczne   Mistrzostwa Świata   Rozgrywki reprezentacyjne
Udostępnij:
Facebook
X (Twitter)
WhatsApp
Kopiuj link

El.Mistrzostw Świata 2018 (strefa – Ameryka Południowa): Ekwador bezlitosny dla Chile!

W pierwszy meczu 9.kolejki el. Mistrzostw Świata 2018 w strefie Ameryki Południowej, Ekwador, na własnym terytorium rozgromił niżej notowaną w tabeli kadrę Chile (3:0).

Od pierwszych fragmentów spotkania zgodnie z oczekiwaniami atakowali gospodarze, którzy po ewentualnej wygranej w tym spotkaniu mogli wskoczyć na „pudło”. W 16.minucie meczu, arbiter główny, Vigliano, pokazał żółty kartonik Claudio Bravo. Bramkarz grający na co dzień w Manchesterze City, rażąco naruszył regulamin zawodów. Parę chwil po tym zdarzeniu, kibice doczekali się pierwszego gola w tym starciu, a fortel na obronę przeciwnika znalazł Antonio Valencia. Piłkarz Manchesteru United wykorzystał podanie od Valencii, Ennera. Stan 1:0 utrzymywał się do 23.minuty, ponieważ goalkeepera Chile pokonał Cristian Ramirez. Ekwadorczycy mimo posiadania wielkiej przewagi, nie zdołali podwyższyć rezultatu do przerwy.

Gra po starcie drugiej odsłony nie mogła się lepiej ułożyć dla Ekwadoru, który po bramce Caicedo prowadzi już 3:0. Snajper zanotował trafienie dwie minuty po wznowieniu gry. Przyjezdnych nie było stać na jakąkolwiek próbę zagrożenia bramki Dreera. W końcówce popularne „El Tiri” starały się jeszcze bardziej rywala, ale niestety żadna z prób nie zakończyła się sukcesem.

Na ten moment podopieczni Quinterosa meldują się na 2.pozycji w tabeli, ustępując jedynie mającemu lepszy bilans bramkowy Urugwajowi (16.oczek).

Ekwador 3:0 Chile

Strzelcy goli:

1:0 A.Valencia (19')

2:0 Ramirez (23')

3:0 Caicedo (47')

Żółte kartki: Ramirez (86') – Bravo (16')

Sędzia główny: M.Vigliano

 

Avatar
Data publikacji: 7 października 2016, 1:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.