El.LKE: Pogoń przegrywa na Islandii, ale zaliczka z pierwszego meczu daje awans

Pogoń Szczecin przegrała rewanżowy mecz z KR Reykjavik 0:1. Portowcy wygrali pierwsze spotkanie jednak 4:1 i zameldowali się w II rundzie Eliminacji Ligi Konferencji Europy.

Pogoń w pierwszym spotkaniu wygrała 4:1 i była naprawdę blisko awansu do II rundy Eliminacji Ligi Konferencji. Tam już czekało duńskie Broendby, ale trener Jens Gustafsson i jego drużyna skupiali się tylko na dzisiejszym meczu, aby przypadkiem nie wydarzyła się nieprzyjemna wpadka.

Obie drużyny wiedziały, że zwycięzca tego meczu jest znany, a doskonale świadczy o tym fakt, że pierwszy strzał padł dopiero w 35. minucie. Elmar Bjarnason dopadł do wybitej z pola karnego futbolówki, strzelił z woleja, ale fatalnie kopnął w trybuny. Chwilę później trener Jens Gustafsson musiał dokonać wymuszonej zmiany. Po starciu z jednym z graczy KR-u gry nie mógł kontynuować Kostas Triantafyllopoulos, a zastąpił go Mariusz Malec. Gdy wydawało się, że do przerwy goli nie będzie, to tuż przed końcowym gwizdkiem gospodarze objęli prowadzenie. Aron Kristofer Laursson kapitalnym podaniem Sigurdura Bjartura Hallssona, ten wyszedł sam na sam z Dante Stipicą i pewnym uderzeniem go pokonał. Portowcy nie zdołali do przerwy wyrównać i ostatecznie schodzili do szatni ze stratą i z nadziejami dla gospodarzy.

Goście drugą połowę rozpoczęli lepiej, bo od celnego strzału, a to już coś, patrząc na dotychczasową grę. Z dystansu mocno kopnął Damian Dąbrowski, mocno i także celnie, ale w środek bramki, dlatego Beitir Olafsson bez problemu chwycił piłkę. Jeszcze lepszą sytuację miał Luka Zahovic, ktory dostał kapitalne podanie od jednego z partnerów i strzelił bardzo dobrze, lecz w ostatniej chwili jego uderzenie zostało zablokowane przez jednego z defensorów. Później podopieczni Jensa Gustafssona mieli dużą przewagę, ale jednak nie potrafili jej przełożyć na dogodne sytuacje, a co z a tym idzie ostatecznie przegrali rewanżowy mecz z KR Reykjavik 0:1. Na szczęście rywale nie potrafili konkretniej zagrozić bramce Stipicy i to szczecinianie meldują się w II rundzie Eliminacji Ligi Konferencji Europy.

Trzeba sobie powiedzieć wprost, że Pogoń zagrała dziś bardzo słaby mecz. Oczywiście na tapet trzeba wziąć to, że szczecinianie w pierwszym meczu wygrali 4:1 i dziś mogli zagrać na mniejszej koncentracji. Nie mniej jednak, jeśli polskie drużyny chcą liczyć się w Europie, to nie powinny przegrywać takich spotkań, bo przez to tracimy ważne punkty do rankingu klubowego. Miejmy nadzieję, że Pogoń w następnej rundzie już nie będzie mieć momentu słabości i na Broendby wyjdzie z maksymalnym zaangażowaniem i koncentracją.

14.07.2022, I runda Eliminacji UEFA Europa Conference League, KR Vollur 

KR Reykjavik – Pogoń Szczecin 1:0 (1:0)

Sigurdur Bjartur Hallsson 43′

KR: Beitir Olafsson – Kennie Chopart (Aron Albertsson 78′), Arnor Adalsteinsson, Pontus Lindgren, Aron Kristofer Laursson – Hallur Hansson, Gretar Gunnarsson, Atli Sigurjonsson (Thorsteinn Mar Ragnarsson 78′), Sigurdur Bjartur Hallsson (Aegir Jonasson 44′), Elmar Bjarnason (Stefan Geirsson 78′) – Stefan Ljubicic (Kjaratan Finnbogason 69′)

Pogoń: Dante Stipica – Jakub Bartkowski, Kostas Triantafyllopoulos (Mariusz Malec 37′), Benedikt Zech, Luis Mata – Damian Dąbrowski, Jean Carlos Silva, Kamil Drygas, Sebastian Kowalczyk (Wahan Biczakczjan 69′), Kamil Grosicki (Mariusz Fornalczyk 86′) – Luka Zahovic (Pontus Almqvist 69′)

Żółte kartki: Sigurdur Bjartur Hallsson, Atli Sigurjonsson, Kennie Chopart – Luka Zahovic, Wahan Biczakczjan

Sędzia: Andrew Davey