El. Ligi Mistrzów: Cenna zaliczka Lecha Poznań po meczu z Karabachem Agdam

Lech Poznań Mikael Ishak

pilkarskiswiat.com

Pierwszą przeszkodą w drodze do fazy grupowej Ligi Mistrzów Lecha Poznań jest Karabach Agdam. Po trafieniu Mikaela Ishaka bliżej awansu do II rundy el. Ligi Mistrzów są mistrzowie Polski.

Mistrzostwo Polski na 100-lecie istnienia klubu smakowało szczególnie. Maciej Skorża zdobył czwarte mistrzostwo, ale musiał zrezygnować z prowadzenia Kolejorza ze względu na problemy osobiste. Zespół powierzono Holendrowi Johnowi van den Bromowi, który nie ma zbyt dużo czasu. Jakub Kamiński i Dawid Kownacki nie zagrają przy Bułgarskiej, a nadzieje są pokładane w Afonso Sousie, który jest wychowankiem FC Porto i reprezentantem portugalskiej młodzieżówki.

Lechici w losowaniu pierwszej rundy nie mieli szczęścia. Karabach Agdam od 2014 roku za każdym razem awansował do fazy grupowej Ligi Europy, Ligi Mistrzów, a rok temu rywalizowali w Lidze Konferencji Europy. – Jeśli chcemy grać z wielkimi rywalami w Europie, jak Manchester City czy Juventus Turyn, to nie ma innej drogi, jak przejście Karabachu Agdam. W kwalifikacjach grają mistrzowie, mamy szacunek dla wszystkich uczestników eliminacji i wiemy, że w tych rozgrywkach nie ma słabych drużyn. Przez ostatnie dwa tygodnie przygotowywaliśmy się do meczu z Azerami, mamy już głód piłki. Chcemy wyjść na boisko, walczyć i wygrać  – przekonywał szkoleniowiec Lecha.

Przebieg spotkania był od pierwszych minut pod dyktando gości. Często zbyt łatwo wymieniali piłkę na połowie lechitów, choć zarazem nic więcej z tego nie wynikało. W końcu w 41. minucie Joao Amaral wyłożył futbolówkę do prawej strony, a Joel Pereira idealnie obsłużył podaniem Mikaela Ishaka, który był czujny na piątym metrze i z bliska umieścił piłkę w siatce. W 66. minucie gorąco zrobiło się składnej akcji Kolejorza. Filip Szymczak i Michał Skóraś mieli mnóstwo wolnego miejsca, ale nie wykorzystali błędów przyjezdnych defensorów. Piłkarze z Poznania nie byli faworytem, lecz do Azerbejdżanu podają z cenną zaliczką. Rewanż już za tydzień o godzinie 18:00.

05.07.2022, I runda el. Ligi Mistrzów, Stadion Poznań, Widzów: 25 188

Lech Poznań – Karabach Agdam 1:0 (1:0)

Mikael Ishak 41′

Lech: Artur Rudko – Joel Pereira, Lubomir Satka, Antonio Milić, Pedro Rebocho – Radosław Murawski (Alan Czerwiński 83′), Jesper Karlstrom – Kristoffer Velde (Adriel Ba Loua 63′), Joao Amaral (Filip Szymczak 63′), Michał Skóraś – Mikael Ishak (Nika Kvekveskiri 80′)

Karabach: Shahrudin Mahammadalijev – Marko Vesović, Maksim Medvedev, Kevin Medina, Elvin Cafarqulijev (Toral Bayramov 82′) – Qara Qarajev, Richard (Marko Janković 62′) – Kady (Owusu 82′), Leandro Andrade (Filip Ozobić 62′), Abdellah Zoubir – Ibrahima Wadji (Ramil Shejdajev 62′)

Żółte kartki: Jesper Karlstrom, Filip Szymczak – Richard, Leandro Andrade

Sędzia: Luis Munuera Montero (Hiszpania)



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.