Ekstraklasa: Przełamanie Miedziowych, zła passa Niebieskich wciąż trwa
W pierwszym spotkaniu 33. kolejki Ekstraklasy Zagłębie Lubin pokonało przed własną publicznością Ruch Chorzów 4:1, mimo iż wynik meczu otworzył piłkarz gości.
Dla Miedziowych jest to pierwsze zwycięstwo po trzech meczach bez porażki i dwóch porażkach z rzędu. Natomiast dla Niebieskich było to siódme spotkanie bez wygranej. Co ciekawe, samobójcze trafienie dla Zagłębia zaliczył ich wychowanek, a obecnie piłkarz Ruchu, Paweł Oleksy.
W tabeli Zagłębie awansowało na czwartą lokatę, a Ruch jest ósmy.
22.04.2016, godz. 18:00 Zagłębie Lubin – Ruch Chorzów 4:1 (1:1)
Krzysztof Piątek 37′, Arkadiusz Woźniak 50′, Paweł Oleksy 55′ (bramka samobójcza), Łukasz Piątek 72′ – Michał Koj 28′
żółte kartki: Polacek, Papadopulos – Lipski.
sędziował Paweł Raczkowski z Warszawy.
Zagłębie: Martin Polacek – Aleksandar Todorovski, Lubomir Guldan, Maciej Dąbrowski, Jakub Tosik, Arkadiusz Woźniak, Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki, Filip Starzyński (84′ Filip Jagiełło), Łukasz Janoszka (80′ Adrian Błąd), Krzysztof Piątek (88′ Michal Papadopulos).
Ruch: Matus Putnocky – Martin Konczkowski, Mateusz Cichocki, Michał Koj, Paweł Oleksy, Tomasz Podgórski (73′ Michał Efir), Łukasz Surma, Łukasz Hanzel, Patryk Lipski, Łukasz Moneta (58′ Marek Zieńczuk), Mariusz Stępiński (89′ Artur Lenartowski).
W 72. minucie Mariusz Stępiński (Ruch) nie wykorzystał rzutu karnego.