Lotto Ekstraklasa: Huśtawka emocji w Warszawie

W niedzielnej potyczce w ramach 12. kolejki Lotto Ekstraklasy, Legia Warszawa zremisowała przy Łazienkowskiej z krakowską Wisłą (3:3).

Radosław Cierzniak po przyjściu Ricardo Sa Pinto wywalczył miejsce między słupkami Legionistów, lecz w środę 35-latek doznał urazu łydki i jego miejsce zajął Arkadiusz Malarz. – Oczywiście, mecze z Wisłą, ze względu na historię rywalizacji, są wyjątkowe – zapowiadał portugalski szkoleniowiec.

Natomiast Wisła Kraków po znakomitym początku nieco wpadła w dołek, ale nadal utrzymuje kontakt z czołówką tabeli. – Mam nadzieję, że będziemy świadkami dobrego spotkania, bo to zespoły z czuba tabeli – mówił przed meczem Maciej Stolarski.

167 – tyle meczów w historii odbyło się już pomiędzy oboma zespołami

4 – tylu byłych piłkarzy Białej Gwiazdy jest obecnie w warszawskiej Legii (Cierzniak, Stolarski, Mączyński oraz Carlitos)

Od mocnego uderzenia rozpoczęli gospodarze. Bowiem już w drugiej minucie z prawego skrzydła dośrodkował Michał Kucharczyk do Dominika Nagy’ego, a ten z pomocą obrońcą zdobył gola. Legia zdominowała całkowicie rywala. W 13. minucie Carlitos lewą nogą uderzył w poprzeczkę i całą sytuację skwitował uśmiechem na ustach. Ale już w 23. minucie Hiszpan popisał się skutecznością i wpisał się na listę strzelców. Asystę zaliczył Dominik Nagy, który wyrasta na istotną postać mistrza Polski.

Po zmianie stron miał miejsce niesamowity obrót spraw. W pamięci fanów z Krakowa cały czas pozostawało spotkanie z Lechem Poznań, gdy wiślacy przegrywali 0:2, lecz zakończyło się ostatecznie 5:2. Podobnie było dzisiaj. Sygnał do odrabiania strat dał Jesus Imaz, a minutę później wyrównał Martin Kostal. W 62. minucie do ekipa Macieja Stolarczyka prowadziła, a gola efektownym uderzeniem zdobył Jesus Imaz. Gdy wydawało się, iż krakowianie wywiozą trzy punkty, do głosu raz jeszcze doszedł Carlitos. Król strzelców ubiegłego sezonu po długim rogu nie dał żadnych szans Mateuszowi Lisowi i uratował punkt dla swojego zespołu.

21.10.2018, 12. kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Wojska Polskiego, Widzów: 26 363
Legia Warszawa – Wisła Kraków 3:3 (2:0)
Dominik Nagy 2′, Carlitos 23′, 90′ – Jesus Imaz 57′, 62′, Martin Kostal 58′

Legia: Arkadiusz Malarz – Marko Vesović, Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Adam Hlousek – Cafu, Andre Martins (Sandro Kulenović 83′) – Michał Kucharczyk (Jose Kante 65′), Sebastian Szymański, Dominik Nagy (Cristian Pasquato 78′) – Carlitos

Wisła K: Mateusz Lis – Zoran Arsenić, Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak – Vullnet Basha, Dawid Kort (Jakub Bartkowski 68′) – Rafał Boguski (Kamil Wojtkowski 83′), Jesus Imaz, Martin Kostal (Jakub Bartosz 90+2′) – Zdenek Ondrasek

Żółte kartki: Adam Hlousek, Sebastian Szymański, Jose Kante – Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak, Jakub Bartkowski

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)