Edi Andradina wraca do Pogoni Szczecin w nowej funkcji
Legenda Pogoni Szczecin, Edi Andradina wraca do klubu. Tym razem nie w roli zawodnika, lecz asystenta trenera drugiej drużyny.
Brazylijczyk po trzech latach wraca do Szczecina. Były zawodnik Portowców będzie pełnił funkcję asystenta Pawła Ozgi w drugiej drużynie. Jego umowa będzie obowiązywać do końca sezonu 2021/2022. Po zakończeniu kariery piłkarskiej Andradina szkolił zawodników w trzecioligowym Piaście Żmigród, a także był dyrektorem ds. rozwoju w KP Piła. Legendzie Pogoni zdarzyło się już także pomagać przy pierwszej drużynie. Współpracował z Dariuszem Wdowczykiem, Kostą Runjaiciem, a także tymczasowo z Czesławem Michniewiczem i Janem Kocianem. Zadowolony z Powrotu Andradiny jest Maksymilian Rogalski, były zawodnik, a obecnie trener-koordynator akademii szczecińskiego klubu.
- Bardzo cieszę się, że Edi ponownie zawitał do Pogoni. Dobrze wie, że tu zawsze jest dla niego miejsce. Ma wielką wiedzę i doświadczenie, którym w najbliższym czasie będzie dzielił się z zawodnikami drugiego zespołu. To młoda drużyna, której w rozwoju potrzebne jest wsparcie takich osobowości jak Edi czy Bartek Ława - powiedział.
Celem Brazylijczyka jest w przyszłości bycie pierwszym trenerem Dumy Pomorza. Być może w przyszłości mu się to uda, lecz na ten moment musi stawiać swoje kroki niżej, aby nie być rzuconym na głęboką wodę.
-
1 Liga PolskaNie tylko Lech Poznań chce Rodado. Zapowiada się licytacja
Kamil Gieroba / 14 grudnia 2024, 17:00
-
1 Liga PolskaLech Poznań ściągnie gwiazdę Wisły Kraków?
Kamil Gieroba / 13 grudnia 2024, 20:50
-
EkstraklasaOficjalnie: Michał Chrapek na dłużej w Piaście Gliwice!
Victoria Gierula / 13 grudnia 2024, 19:10
-
EkstraklasaBójka na treningu Radomiaka Radom! "Powalił go ciosem z partyzanta"
Victoria Gierula / 13 grudnia 2024, 19:01
-
EkstraklasaPech Jagiellonii Białystok. Kapitan nie pomoże w spotkaniu Ligi Konferencji Europy
Victoria Gierula / 13 grudnia 2024, 13:50
-
EkstraklasaHetel: Teraz nie wybiegam w przyszłość
Kamil Gieroba / 12 grudnia 2024, 15:31