Dziennikarz z Grecji o Tymoteuszu Puchaczu: Nowy lewy obrońca był konieczny
– Puchacz jest zawodnikiem, na którego transfer nalegał Jovanović. Dlatego zawodnicy i kibice ufają tej decyzji – opowiada grecki dziennikarz w “TVP Sport”.
Tymoteusz Puchacz nie mógł liczyć na zaufanie w Unionie Berlin, stąd też zdecydował się przenieść na półroczne wypożyczenie do lidera greckiej ekstraklasy – Panathinakosu Ateny. Zielone Koniczynki mają możliwość wykupienia Polaka za trzy miliony euro.
– Nowy lewy obrońca był konieczny. Ganea przez długi czas zmaga się z powikłaniami po covidzie i to już pewne, że nie zagra przez następne trzy miesiące – uważa Dionysis Desyllas z portalu “Panathinakos24.gr” w rozmowie z “TVP Sport”.
Jakie szanse ma były zawodnik Lecha Poznań w Atenach? – W hierarchii drużyny pierwszym lewym obrońcą jest Juankar, a drugim Ganea. Wiem jednak, że trener Jovanović już rozmawiał z zawodnikami o tym, że Puchacz także będzie grać – dodaje.
– W tej chwili mówi się, że jest to idealny zawodnik na pół roku. Zobaczymy, co pokaże w kolejnych miesiącach i wtedy będziemy wiedzieć więcej – zaznacza Grek.
Tymoteusz Puchacz wczoraj został zawodnikiem Panathinaikosu. Jakie są jego szanse na grę w nowym klubie? O tym porozmawiałem z @dionisis_d z @P24GR | Więcej w @sport_tvppl ⤵️https://t.co/1f7E2e5PX8
— Przemysław Chlebicki (@chlebicki_p) December 31, 2022
źródło: sport.tvp.pl /