Dudek o 87. plebiscycie PS: Wyniki w dużej mierze zależą od czasu, kiedy się odbywa
– Wyniki plebiscytu w dużej mierze zależą od czasu, kiedy się odbywa. IO odbyły się latem, więc nasi medaliści przez niemal kolejne pół roku byli ze swoim sukcesem nieco „zmrożeni” – pisze Jerzy Dudek w “Przeglądzie Sportowym”.
W 87. plebiscycie “Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca triumfował Robert Lewandowski. Tym samym napastnik Bayernu Monachium zdobył trzecią statuetkę przyznawaną przez najstarszy dziennik sportowy w Polsce.
Wyboru dokonywali kibice. I jak często bywa, głosowanie wzbudza duże emocje. – Zwykle, gdy wygrywa go piłkarz, wyprzedzając np. złotego medalistę igrzysk olimpijskich, werdykt wzbudza spore kontrowersje, zwłaszcza w środowisku niepiłkarskim. Piłka nożna jest dyscypliną bardzo popularną, dzięki czemu w decydującym momencie kibice są w stanie przechylić szalę na korzyść piłkarza – tłumaczy Dudek w “PS”.
– Kiedyś już o tym mówiłem, ale wyniki plebiscytu w dużej mierze zależą od czasu, kiedy się odbywa. IO odbyły się latem, więc nasi medaliści przez niemal kolejne pół roku byli ze swoim sukcesem nieco „zamrożeni”. W kolejnych miesiącach ich osiągnięcia zostały może nie przyćmione, ale jednak w innych dyscyplinach także sporo się działo, a to zostaje w pamięci kibiców – uważa 6-krotny reprezentant Polski.
Właściciel Legii w listopadzie wyrażał chęć zatrudnienia Marka Papszuna, ale ten przedłużył kontrakt z Rakowem Częstochowa. – Zamieszanie wokół przejścia trenera Papszuna do Legii źle wpływało na wizerunek zarówno Rakowa, jak i Wojskowych, dlatego dobrze, że ucięto spekulacje. A Legia? Ma bardzo dużo do poprawy. Wierzę, że Jacek Zieliński, który został dyrektorem sportowym, postawi na właściwą osobę – zauważa na koniec Dudek.
Lech Poznań znowu drogo sprzeda swojego zawodnika! Transfer na ostatniej prostej
źródło: przegladsportowy.pl /