Doświadczony menedżer gotowy pomóc Łabędziom
Po zwolnieniu Boba Bradley’a, w Swansea panuje obecnie wakat na stanowisku menedżera. Chęć objęcia Łabędzi zgłosił Harry Redknapp, który wierzy, że jest w stanie utrzymać zespół w elicie.
Doświadczony, 69-letni menedżer obrał sobie ciekawy plan na pomoc pogrążonej w kryzysie walijskiej ekipie. Głównym zadaniem dla niego byłoby poukładanie fatalnie spisującej się defensywy, która z 41 bramkami jest najgorszą pod względem straconych bramek w lidze. Lekarstwem na tą dolegliwość miałby być John Terry, który pełniłby rolę asystenta Redknappa. Stoper Chelsea swoim doświadczeniem i radami mógłby obdzielić kolegów po fachu, jak uszczelnić obronę. Do tego angielski menedżer widziałby miejsce w swoim zespole dla Franka Lamparda, który obecnie jest wolnym zawodnikiem.
Jeśli Redknappowi udałoby się wcielić w życie to, co sobie założył, Łabędzie miałyby zdecydowanie większe szanse na utrzymanie się w Premier League, aniżeli teraz. Piłeczka jest po stronie włodarzy Swansea, do których należy ostateczna decyzja, jednak pomoc tak doświadczonego menedżera nie jest warta zwłoki.