Dni Joao Amarala w Poznaniu są policzone. Zawodnik nie jest już nieszczęśliwy w klubie
Szkoleniowiec Lecha Poznań, John Van den Brom odniósł się do napiętej sytuacji związanej z Joao Amaralem i wyjaśnił powód chęci pożegnania się zawodnika z drużyną z Poznania.
W tym tygodniu dziennikarz portalu "Meczyki", Tomasz Włodarczyk poinformował o napiętej sytuacji między szkoleniowcem Lecha Poznań a Portugalczykiem. Trener miał mu zarzucać nieprzykładanie się do pracy w grze defensywnej, z kolei zawodnik miał pretensje o to, że van den Brom nie obdarzył go tak dużym zaufaniem, jak Maciej Skorża.
Ostatni raz Portugalczyk pojawił się na boisku 12 listopada 2022 roku w zwycięskim wyjazdowym starciu 2:1 z Jagiellonią Białystok. Jego sytuacja po przerwie zimowej diametralnie się zmieniła, obniżył swoje loty i często jest pomijany przy ustalaniu kadry meczowej. Ponadto, 31-latka zabraknie w dzisiejszym (11.02) starciu z Wisłą Płock.
John Van den Brom wyjaśnił sytuację związaną z zawodnikiem na konferencji prasowej poprzedzającej dzisiejsze starcie:
- Nie ma konfliktu między mną i Amaralem. Wyjaśnię to. Wcześniej był kontuzjowany, a potem przyszedł do mnie i powiedział, że chce odejść zimą. Przystałem na to, ale nie zgodził się na to klub. Była jedna oferta wypożyczenia, ale się na nią nie zgodziliśmy - powiedział van den Brom.
- To jest też powód, dla którego więcej nie będę się nim zajmował. Jeśli zawodnik przychodzi do nas i mówi, że chce odejść, to jego decyzja. Nie zawsze sytuacja jest taka sama, ale w tym wypadku mamy inne opcje na tę pozycję - dodał
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z Filipa Marchwińskiego i Afonso Sousy, Filip Szymczak także może grać w tym miejscu. Mamy wielu młodych zawodników na tę pozycję. Właśnie dlatego zgodziłem się na odejście Amarala, ale nie ma mowy o żadnym konflikcie - podkreślił
- Wciąż mamy normalną komunikację i mam nadzieję, że znajdziemy dla niego rozwiązanie. Jeśli nic się nie zmieni, nadal będzie naszym zawodnikiem. Jest zdrowy i trenuje, ale ze względu na opisaną sytuację nie będzie go w kadrze na mecz z Wisłą Płock. Dlaczego chciał odejść? Powiedział, że nie jest szczęśliwy - zakończył.
Głównym powodem chęci odejścia z klubu jest to, że Amaral nie czuje się szczęśliwy❗
— Lech Poznań - News (@LechPoznan_News) February 10, 2023
Na odpowiedź Joao Amarala na słowa Holendra nie musieliśmy długo czekać. Zawodnik za pośrednictwem mediów społecznościowych załączył wymowne zdjęcie z Grodziska Wielkopolskiego wraz z opisem, w którym czytamy: - Nie tak dawno temu jeszcze grałem, bardzo tęsknię za piłką.
Conflit interne au Lech Poznan !
Joao Amaral 🇵🇹, auteur d'une superbe saison 21/22, a perdu sa place de titu avec le nouvel entraîneur. Il souhaitait être prêté cet hiver et le coach était ✅ mais la direction ❌. Il ne sera pas sur la feuille de match aujourd'hui... pic.twitter.com/LXVh7EUSNV
— Ekstra Manu 🇵🇱🇨🇵 (@EkstraManu) February 11, 2023
Mecz Wisły Płock z Lechem Poznań odbędzie się dzisiaj (11.02) o godzinie 17:30. Na trybunach stadionu Kazimierza Górskiego ma pojawić się Fernando Santos.
-
AktualnościLa Liga: Rea Sociedad zatrzymuje Barce (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 23:24
-
EkstraklasaPKO Ekstraklasa: Siedem bramek w Poznaniu. Polski klasyk dla Lecha! (WIDEO)
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 19:44
-
Kwadrans futboluKibole chcieli pobić zawodników w szatni, stadionowa patologia znowu w akcji! KWADRANS FUTBOLU #133
Rafał Makowski / 10 listopada 2024, 15:41
-
AktualnościPKO BP Ekstraklasa: Stal wygrywa z Puszczą. Dublet Szkurina z ławki (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 10 listopada 2024, 14:40
-
AktualnościOficjalnie: Ryan Babel kończy karierę
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:42
-
PolecanePremier League: Manchester City nie miał takiej serii... od 18 lat!
Kamil Gieroba / 10 listopada 2024, 13:09