fot. bvbbuzz.com
Udostępnij:

DFB Pokal: Wyszarpany awans Borussii Dortmund

W ostatnim spotkaniu I rundy Pucharu Niemiec drugoligowy SpVgg Greuther Fürth sprawił olbrzymie problemy Borussii Dortmund. Czwartemu zespołowi poprzedniego sezonu Bundesligi awans do kolejnej rundy w ostatniej minucie dogrywki dał Marco Reus.

Dla Borussii Dortmund dzisiejszy mecz pucharowy jest pierwszym oficjalnym meczem w tym sezonie, a zarazem debiutem Luciena Favre' na ławce trenerskiej gości. Z innej perspektywy do tego meczu podchodzili gospodarze, którzy mają za sobą już dwie kolejki ligowe. Na inaugurację sezonu Greuther wygrało 3:1 z Sandhausen, a w 2. kolejce zremisowali 1:1 z Ingolstadt. To spowodowało, że zajmują oni wysokie trzecie miejsce w tabeli. Mimo wszystko, nie są to wyniki, które powinny robić na Borussii Dortmund jakiekolwiek wrażenie.

Drugoligowiec nie wystraszył się wyżej notowanego rywala i od początku prezentował się nad wyraz dobrze. Oczywiście to Borussia prowadziła grę, lecz gospodarze nie pozostawali bezbronni. Najlepszą okazję do strzelenia bramki goście stworzyli sobie w 60. minucie spotkania, kiedy po indywidualnej akcji na strzał z dystansu zdecydował się Marco Reus. Futbolówka po strzale świeżo upieczonego kapitana BVB odbiła się jedynie od poprzeczki bramki Greuther. Warto w tym miejscu docenić świetną postawę Saschy Burcherta w tym spotkaniu, jak i całej defensywy Greuther, którzy umiejętnie neutralizowali ataki Borussii.

Piłkarze Greuther Fürth solidnie pracowali przez cały mecz, co zostało sowicie wynagrodzone w 77. minucie spotkania. Dośrodkowanie Daniela Keity-Ruela w pole karne dotarło do niepilnowanego Sebastiana Ernsta, który z bliska nie dał szans Romanowi Bürkiemu. W Fürth sensacją pachniało przez dłuższy czas, a od 77. minuty ten zapach stawał się niesamowicie intensywny. Kiedy już wydawało się, że Borussia zaliczy potężną wpadkę już na początku sezonu, skórę swojej drużynie uratował wprowadzony z ławki debiutujący w Borussii Axel Witsel. Belg ładnym golem świetnie rozpoczął przygodę w Dortmundzie, jednocześnie doprowadzając do dogrywki.

Tam przez dłuższe minuty to piłkarze Greuther Fürth prezentowali się lepiej, a w 113. minucie bramkę dla gospodarzy strzelić mógł Fabian Reese. 20-letni napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem BVB, cudem uniknął sfaulowania przez Marcela Schmelzera, jednak przegrał pojedynek z Bürkim. Zemściło się to niezwykle brutalnie w doliczonym czasie gry dogrywki. Dośrodkowanie Jadona Sancho z prawej strony boiska wykorzystał Reus, stając się bohaterem swojego zespołu i chroniąc go przed wstydliwą porażką.

W Borussii Dortmund cały mecz rozegrał Łukasz Piszczek, natomiast w drużynie gospodarzy wystąpił znany z występów w Lechii Gdańsk chorwacki obrońca Mario Maloča.


20 sierpnia 2018, I runda DFB Pokal, Fürth (Sportpark Ronhof Thomas Sommer), Widzów: 15 500

SpVgg Greuther Fürth - Borussia Dortmund 1:2 (1:1, 1:1, 1:1)

Sebastian Ernst 77 - Axel Witsel 90, Marco Reus 120

Greuther: Sascha Burchert - Roberto Hilbert, Mario Maloča, Maximilian Bauer (Richard Magyar 90'), Maximilian Wittek - David Atanga (Fabian Reese 70'), Sebastian Ernst, Lukas Gugganig, Nik Omladič (Tobias Mohr 46'), Julian Green (Elias Abouchabaka 96') - Daniel Keita-Ruel.

Borussia: Roman Bürki - Łukasz Piszczek, Manuel Akanji, Abdou Diallo, Marcel Schmelzer - Christian Pulisic (Jadon Sancho 78'), Mahmoud Dahoud, Thomas Delaney (Axel Witsel 74'), Mario Götze (Maximilian Philipp 64'), Marius Wolf  (Raphaël Guerreiro 97') - Marco Reus.

Żółte kartki: Ernst, Maloča, Abouchabaka - Akanji.

Sędzia: Manuel Gräfe.


Avatar
Data publikacji: 20 sierpnia 2018, 23:28
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.