Debiut Mateusza Lisa w Lotto Ekstraklasie

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Bramkarz krakowskiej Wisły, Mateusz Lis w niedzielne popołudnie zanotował debiut w Lotto Ekstraklasie. 21-latek na murawie pojawił się w 59. minucie, gdy zastąpił Michała Buchalika, który moment wcześniej ujrzał czerwona kartkę.

W maju tego roku Biała Gwiazda postanowiła wykupić Mateusza Lisa z Lecha Poznań. Jednak ostatni sezon wychowanek Promienia Żary spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowym Rakowie Częstochowa. Na zapleczu ekstraklasy Mateusz Lis zaprezentował się na tyle dobrze, iż zainteresował kilka klubów z najwyższej ligi.

W Lechu Poznań 21-letni golkiper debiutu się nie doczekał, ponieważ był wypożyczany do Miedzi Legnica, Podbeskidzia Bielsko-Biała oraz wspomnianego Rakowa Częstochowa. – Zdecydowałem się na wypożyczenie do Rakowa Częstochowa, aby zebrać doświadczenie i ograć się na niższym szczeblu. Dzięki temu chciałem zyskać gotowość do gry w ekstraklasie. W końcu znalazłem się w tym miejscu – mówił po transferze do zespołu przy Reymonta, Mateusz Lis.

Mateusz Lis związał się z krakowskim klubem trzyletnim kontraktem z opcją przedłużenia o następny rok. Wczoraj już przy pierwszej interwencji w meczu z Jagiellonią Białystok bramkarz był zmuszony do wyciągnięcia futbolówki z siatki. – Dziwny był to start w ekstraklasie. Nie cieszę się, że padła bramka po moim wejściu. Szkoda, iż nie udało się zdobyć bramki, choć graliśmy w dziesięciu. Po chwili doszło do mnie, że wejdę na boisko. Na analizę mojego występu przyjdzie czas z trenerem – powiedział po meczu z “Jagą” Lis.

Przed młodym bramkarzem teraz szansa na zaprezentowanie swoich umiejętności przed własną publicznością w piątek w starciu z Wisłą Płock. Natomiast na ławce rezerwowych  znajdzie się 17-etni Kamil Broda, który jest wychowankiem Wawelu Kraków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x