Część problemów za Górnikiem? „Wszystko zostało uregulowane”

W ostatnim czasie Górnik Zabrze borykał się z problemami finansowymi, które dotykały zarówno zawodników, jak i sztab szkoleniowy.

Sytuacja wydawała się być trudna, jednak najnowsze informacje przynoszą oddech ulgi dla wszystkich związanych z klubem. Członek zarządu 14-krotnych mistrzów Polski, Tomasz Masoń, podzielił się z Dziennikiem Zachodnim wiadomościami na temat uregulowania wszystkich zaległości finansowych.

Zaległości finansowe uregulowane

Według Tomasza Masońa, wszystkie zaległości finansowe wobec piłkarzy oraz sztabu trenerskiego zostały uregulowane. Jest to ważna wiadomość dla stabilności i morale zespołu, szczególnie w kontekście dalszej części sezonu. Masoń podkreślił również, że problem nie dotyczył wszystkich zawodników – ci z niższymi pensjami otrzymywali wynagrodzenie na czas, co świadczy o zróżnicowanym podejściu klubu do sytuacji finansowej.

W obliczu poprawy sytuacji finansowej, drużyna może skupić się na sportowej rywalizacji. Aktualna forma zespołu, który plasuje się na siódmej pozycji w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem 35 punktów, pokazuje, że zawodnicy pomimo trudności nie tracili motywacji do gry. Uregulowanie płac może dodatkowo wpłynąć pozytywnie na dalsze wyniki.

Oczekiwanie na Wielkie Derby Śląska

Wśród kibiców Górnika Zabrze gorącym tematem pozostaje pula biletów na nadchodzące Wielkie Derby Śląska z Ruchem Chorzów.

Tom Masoń wyraził nadzieję na pozytywne rozwiązanie kwestii liczby miejsc dla fanów Górnika, podkreślając wagę meczu dla obu stron. Zabrzański klub jest gotów spełnić wszystkie wymagane warunki, by zapewnić kibicom bezproblemowy dostęp do stadionu.

– Dziś (w środę 6 marca) spotkaliśmy się z prezesem Sewerynem Siemianowskim w siedzibie Śląskiego Związku Piłki Nożnej u Henryka Kuli. Przedstawiliśmy mu nasze propozycje, to przecież najważniejszy mecz dla kibiców obu drużyn. Spełnimy wszystkie wymagane warunki, także te oznaczające dojście na stadion w sposób jak najmniej zakłócający normalny ruch. Prezes chorzowian obiecał się nad tym wszystkim pochylić w klubie, ale nie złożył żadnych deklaracji. Nie powiedział jednak także definitywnie “nie”, więc można mieć nadzieję, że hasło “piłka nożna dla kibiców” znajdzie tu pełną realizację – zaznacza Masoń.

Rozmowy z prezesem Ruchu Chorzów oraz przedstawicielami Śląskiego Związku Piłki Nożnej wskazują na możliwość osiągnięcia porozumienia. Choć na razie nie padły konkretne deklaracje, istnieje szansa, że derby Śląska będą świętem piłki nożnej, na jakie zasługują kibice obu drużyn.

Górnik Zabrze w najbliższym czasie zmierzy się z Lechem Poznań, co będzie kolejnym testem dla zespołu Jana Urbana.

Zobacz również: “To jak w przedszkolu albo piaskownicy” – Podolski o zachowaniu Ruchu przed Wielkimi Derbami Śląska