Co dalej z Gnabrym? Rosną szanse na pozostanie w Bayernie

Powoli wyjaśnia się przyszłość Serge Gnabry'ego.

Mimo spekulacji o jego możliwym odejściu, ostatnie doniesienia z niemieckiej prasy wnoszą nowe, ciekawe perspektywy na jego przyszłość w klubie.

Rola Gnabry’ego w zespole Bayernu

Przedłużająca się przygoda Gnabry’ego w Monachium nabiera nowych barw. Pomimo że wcześniejsze plotki łączyły go z wieloma klubami, najnowsze informacje wskazują na zwiększające się szanse, że niemiecki skrzydłowy pozostanie w Bayernie. Zmiana trenera może również znacząco wpłynąć na decyzje dotyczące jego kariery.

Thomas Tuchel, którego kadencja dobiega końca, zostanie wkrótce zastąpiony przez nowego szkoleniowca. To właśnie ta zmiana może okazać się kluczowa dla Gnabry’ego. Ważne staje się również podejście samych piłkarzy, którzy chcą udowodnić swoją wartość nowej kadrze trenerskiej.

Potencjalny transfer – co dalej?

Mimo że Gnabry wydaje się być zdecydowany pozostać, rynek transferowy niesie ze sobą wiele niewiadomych. Kontrakt Niemca obowiązuje do czerwca 2026 roku. A jego wartość rynkowa oceniana jest na około 50 milionów euro. Niemieckie media spekulują, że każda oferta zbliżająca się do tej kwoty mogłaby skłonić zarówno zawodnika, jak i klub do rozważenia jej przyjęcia.

Florian Plettenberg, niemiecki dziennikarz sportowy, podkreśla, że obie strony mogą być otwarte na negocjacje tylko w przypadku naprawdę korzystnej propozycji. Sam 28-latek jest gotowy jedynie na przenosiny do jednego z topowych klubów w Europie.

📍News #Gnabry | A departure is only conceivable for him if a big club enquires!

➡️ Otherwise, he plans to stay. That's currently the tendency

➡️ There's also no price tag for him yet.

Bayern is open to selling the 28 y/o top-earner but it’s not yet decided. Especially since… pic.twitter.com/Mt4WrvWgQ2

— Florian Plettenberg (@Plettigoal) April 16, 2024

Gnabry w sezonie 2023/24 zebrał do tej pory jedynie siedemnaście występów we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich pięć bramek i dorzucił asystę. Część kampani stracił przez problemy zdrowotne.

Już wiadomo, że Bayer Leverkusen przerwał dominację "Bawarczyków" i sięgnął po mistrzostwo Niemiec. To najsłabszy sezon od lat dla ekipy z Allianz Arena.

Źródło: Florian Plettenberg