Chorwacja ostatnim półfinalistą!

Dziś w Sochi rozegrano ostatni mecz ćwierćfinałowy mundialu w Rosji, w którym gospodarze turnieju podejmowali reprezentację Chorwacji. Warto zaznaczyć, że obie ekipy w swoich ostatnich spotkaniach musiały walczyć o awans wygrywając konkurs rzutów karnych. Bohaterami wtedy zostali Igor Akinfiejew oraz Danijel Subašić. W bezpośrednim pojedynku między nimi większe powody do radości miał golkiper z Chorwacji, bowiem jego drużyna pokonała Rosję dopiero po rzutach karnych. Na podopiecznych Zlatko Dalica czekają już Anglicy, z którymi zmierzą się 11. czerwca na Moskiewskich Łużnikach.

Już na początku dobrą okazję miał Czeryszew, ale został zablokowany przez Vrsaliko. Rosja od początku ruszyła do ataku - przez pierwsze 5-7 minut zdominowali całkowicie przeciwnika. Po kilku minutach gry to Chorwacja wcieliła się w rolę dominatora na boisku. Pierwszą bramkę mógł zdobyć Mario Mandžukić, niestety nie czysto trafił w piłkę. Rosjanie ruszyli z natychmiastową kontrą, lecz i zamiary dobrze przeczytali obrońcy. W 16. minucie Ivan Rakitić oddał strzał z rzutu wolnego, futbolówka przeleciała nad poprzeczką. Chorwaci się nie zatrzymywali i coraz częściej dochodzili pod bramkę Akinfiejewa. Bliski strzelenia gola był także Ivan Perišić, niestety źle przymierzył. W 31. minucie Rosja otworzyła wynik. Kapitalnym strzałem zza pola karnego popisał się nie kto inny jak Dienis Czeryszew. Bramkarz nie miał absolutnie nic do powiedzenia. Na odpowiedź Chorwacji nie trzeba było długo czekać. W 39. minucie Andrej Kramarić wykorzystał wrzutkę od Mandžukićia i pewnym strzałem głową pokonał Akinfiejewa. Do przerwy 1:1.

https://twitter.com/cwiakala/status/1015665020552835075

🎬 ¡'Solo en casa 4'! 🎬

PELICULÓN de Chéryshev en la #WorldCup.

🏠⚽⚽⚽⚽🏠#LaLigaWorldCup pic.twitter.com/1grHneejIJ

— LALIGA (@LaLiga) July 7, 2018

W drugiej połowie obie ekipy dążyły do jak najszybszego objęcia prowadzenia. Bliżej tego byli Chorwaci, a dokładniej Ante Rebić. Na jego nieszczęście piłka przeleciała wysoko nad bramką. Stuprocentową okazję na gola miał Ivan Perišić. Futbolówka po jego uderzeniu odbiła się od lewego słupka i wypadła poza bramkę. Chorwacja przez długi czas dominowała w ataku pozycyjnym. Rosjanie zaś świetnie się ustawiali, nie dopuszczali do jakiej kolwiek sytuacji pod własną bramką. W jednej z ostatnich akcji mogliśmy zobaczyć dwa strzały autorstwa Luki Modricia i Šime Vrsaljko, jednakże oba zostały zablokowane przez Rosyjskich obrońców. Swoją szansę z rzutu wolnego miał również Aleksandr Gołowin, ale piłka po jego strzale powędrowała nad poprzeczką. Po końcowym gwizdku wciąż wynik 1:1.

39 -letni Ignaszewicz zagra kolejną dogrywkę na tym turnieju. 👊

— Mateusz Borek (@BorekMati) July 7, 2018

Powtarzam że ta Rosja to dla nas wyrzut sumienia. Znów są gorsi piłkarsko od rywala ale znów nadrabiają walecznością, jazdą na tyłkach, wybieganiem i sensowną taktyką trenera. I przy tym zero pomocy sędziowskiej gospodarzom. Sobie będą zawdzięczać ten półfinał jeśli wejdą #RUSCRO

— Michał Pol (@Polsport) July 7, 2018

Na początku dogrywki dogrywki kilku piłkarzy skarżyli się na problemy związanie ze zmęczeniem. Warunki gry również nie były najlepsze, wysoka temperatura i wilgotność. Dobrą okazję miał Modrić, ale został zatrzymany. Tymczasem pomyłkę w zagraniu popełnili Chorwaccy obrońcy, piłkę przejął Smołow i natychmiast ruszył na bramkę Subašićia. Niestety swój błąd naprawili Lovren i Vida - zdołali postrzymać Rosyjskiego snajpera przed oddaniem strzału. W 101. minucie Domagoj Vida wykorzystał dośrodkowanie Luki Modricia i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce.

W drugiej części dogrywki Rosja rzuciła się do ataku, chciała jak najszybciej doprowadzić do wyrównania stanu meczu. Dobrą ku temu okazję miał Daler Kuziajew, ale z interwencją zdążył Subašić. Chwilę później Fiodor Smołow chciał wrzucić piłkę z lewej części boiska do kolegów w polu karnym, ale ponownie sytuację wyjaśnił Subašić. W 115. minucie Rosja doprowadziła do upragnionego wyrównania. Z rzutu wolnego futbolówkę w okolice "jedenastego metra" wrzucił Ałan Dzagojew, tam najlepiej odnalazł się Mario Fernandes i pewnym strzałem głową pokonał bramkarza AS Monaco. Rosjanie jeszcze próbowali zakończyć rywalizację poprzez zdobycie trzeciej bramki. Najbliżej tego celu był Roman Zobnin, lecz golkiper Chorwacji nie miał problemów z obroną. Arbiter zakończył dogrywkę i zaprosił obie ekipy do konkursu rzutów karnych.

Bez wzgledu na wynik, wielki szacunek dla Rosjan. Za waleczność, serce, ambicję i charakter. Pięknie się ich ogląda!

— Mateusz Święcicki (@matswiecicki) July 7, 2018

07.07.2018, Mistrzostwa Świata w Rosji, Stadion Olimpijski Fiszt, Sochi

Rosja - Chorwacja 1:1 ( 1:1 )

Dienis Czeryszew 31', Mario Fernandes 115' - Andrej Kramarić 39', Domagoj Vida 101'

Rzuty karne - zwycięzca - Chorwacja

Rosja

Fiodor Smołow ❌
Ałan Dzagojew ✅
Mario Fernandes ❌
Siergiej Ignaszewicz ✅
Daler Kuziajew ✅

Chorwacja

Marcelo Brozović ✅
Mateo Kovačić ❌
Luka Modrić ✅
Domagoj Vida ✅
Ivan Rakitić ✅

Rosja: Igor Akinfiejew - Mario Fernandes, Ilja Kutiepow, Siergiej Ignaszewicz, Fiodor Kudriaszow - Roman Zobnin, Daler Kuziajew - Aleksandr Samiedow(Aleksandr Jerochin 54'), Aleksandr Gołowin(Ałan Dzagojew 102'), Dienis Czeryszew(Fiodor Smołow 67') - Artiom Dziuba(Jurij Gazinski 79')

Chorwacja: Danijel Subašić - Šime Vrsaljko(Vedran Ćorluka 97'), Dejan Lovren, Domagoj Vida, Ivan Strinić(Josip Pivarić 74') - Ivan Rakitić, Luka Modrić - Ante Rebić, Andrej Kramarić(Mateo Kovačić 88'), Ivan Perišić(Marcelo Brozović 63') - Mario Mandžukić

Żółte kartki: Jurij Gazinski - Dejan Lovren, Ivan Strinić, Domagoj Vida, Josip Pivarić

Sędzia: Sandro Ricci