Chorwacja liderem grupy I, bez niespodzianki w Turcji
Walkę o pierwsze miejsce na półmetku zmagań w eliminacjach do Mistrzostw Świata w jednej z najbardziej wyrównanych grup - grupie I Chorwaci niespodziewanie prowadzili z Islandią, a walka o fotel lidera rozstrzygnąć się miała w bezpośrednim starciu w Chorwacji. Niesieni wielkim sukcesem podczas EURO Islandczycy wciąż utrzymują dobrą formę i z pewnością nie przyjechali po pewną porażkę, a walczyć o punkty. Mecz rozgrywany był bez obecności kibiców w związku z rasistowskim zachowaniem chorwackich fanatyków w trakcie towarzyskich spotkań z Izraelem i Węgrami w marcu bieżącego roku.
Lepiej w mecz weszli zawodnicy z mroźnej, północnej wyspy. Groźne strzały Bodvarssona i Sigurdssona jednak albo blokowali obrońcy, albo o kilkadziesiąt centymetrów mijały bramkę Subasicia. Dodatkowo środek pola bez Modricia nie radził sobie z początku w kreowaniu akcji. W piętnastej minucie piłka jednak trafiła przed pole karne Islandczyków, gdzie dobrze ustawiony był Marcelo Brozović, który strzałem z dwudziestego metra zdobył swoją pierwszą bramkę w tych eliminacjach.
Dalekimi wrzutami z autu straszył Aron Gunnarsson, po których stoperzy Chorwacji mieli spore problemy z walką w powietrzu z rosłymi graczami ofensywy islandzkiej. Na posterunku był jednal Danijel Subasić.
W trzydziestej czwartej minucie przed szansą stanął Ivan Perisić, który niemalże wykorzystał doskonałe dogranie Brozovicia, jego strzał jednak minimalnie minął się ze słupkiem. Perisić chciał się zrekompensować kilka minut później, świetnie odnalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu Vrsaljko, jednak oddał strzał prosto w bramkarza.
W sześćdziesiątej drugiej minucie dobre wejście Gudmunssona wyprowadziło Bodvarssona do sytuacji sam na sam. Ten jednak musiał próbować strzału wślizgiem, co zakończyło się posłaniem jej poza obręb boiska, obok słupka. Islandczycy rozpoczęli masowe natarcia, strasząc głównie dośrodkowaniami Gunnarssona, czy Sigurdssona, nie przynosiło to jednak korzyści bramkowych.
W sześćdziesiątej dziewiątej minucie Halldorssona postraszył Luka Modrić, którego precyzyjne, techniczne uderzenie sparowane zostało na rzut rożny. Po stałym fragmencie gry do uderzenia nie doszedł jednak Mandzukić.
W ostatnich minutach sporą przewagę mieli gospodarze, jednak pechowo Ivan Perisić mimo kilku kolejnych sytuacji nie mógł strzelić bramki. Zrobił to inny zawodnik Interu - Marcelo Brozović strzelając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Brozović przebiegł niemal połowę boiska i strzelił nie do obrony z szesnastego metra, a Chorwaci objęli fotel lidera w grupie I, gwarantujący grę na Mundialu w Rosji.
Perisić zakończył spotkanie nieprzyjemnym akcentem, w doliczonym czasie gry wylatując z boiska bo brutalnym faulu.
Mój tato oglądający ze mną ten mecz posumował go słowami "nawet w Dachnowie (A-Klasa) są bardziej widowiskowe spotkania". Trudno się nie zgodzić. W budowaniu emocji nie pomagał też na pewno brak widowni.
Chorwacja - Islandia 2:0 (1:0)
Brozović 15', 90'
Sędzia: Gianluca Rocchi
Kartki: Badelj, Vida - T. Bjarnason (żółte), Perisić (czerwona)
Składy:
Chorwacja: Subasić - Vida, Pivarić, Corluka, Vrsaljko - Perisić, Rakitić (81' Kramarić), Brozović, Kovacić (45' Modrić), Badelj - Mandzukić (90' Cop)
Islandia: Halldorsson - Magnusson, R Sigurdsson, Arnason, Saevarsson - Gunnarsson, G. Sigurdsson, Gudmunsson, T. Bjarnason (75' Traustason) - B. Bjarnason, Bodvarsson (75' Kiartansson)
O tej samej porze rozgrywane było spotkanie Turcja-Kosowo, w którym Turcy bez większych problemów rozprawili się z rywalami, choć pierwsza połowa zakończona bezbramkowym remisem zwiastowała niespodziankę. Turcy poprawili swój dorobek punktowy, wynoszący teraz pięć oczek, zrównując się na trzecim miejscu w grupie z Ukraińcami, przynajmniej do zakończenia meczu Ukraina-Finlandia dzisiaj o 20:45.
Wynik: 2:0
Bramki: 51' Burak Yilmaz, 55' Volkan Sen
-
Mistrzostwa ŚwiataEl. MŚ: Potwierdzono podział na koszyki. Polska może mieć trudno
Kamil Gieroba / 20 listopada 2024, 7:00
-
EredivisieKibice NAC Bredy oddali hołd polskim żołnierzom. Piękna oprawa na meczu
Victoria Gierula / 27 października 2024, 8:00
-
Ligi zagraniczne"Prawdziwą przyczyną zwolnienia..." – Dlatego Michniewicz stracił pracę w Maroko
Kamil Gieroba / 16 października 2024, 13:28
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: Michniewicz zwolniony z FAR Rabat. Pracował tylko trzy miesiące
Michał Szewczyk / 15 października 2024, 18:03
-
Mistrzostwa ŚwiataKolumbia - Argentyna gdzie oglądać? Transmisja (10.09.2024)
Damian Nowacki / 10 września 2024, 8:37
-
Ligi zagraniczneRooney nadal to ma! Gol z rzutu wolnego w meczu legend (WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 września 2024, 18:46