Cezary Kulesza: Ostatnie kilka miesięcy to prawdziwy wulkan emocji

pilkarskiswiat.com

– Wielu krytykowało wybór selekcjonera, ale po długiej analizie zdecydowałem, że Czesław Michniewicz jest idealnym kandydatem właśnie na mecze o tak wielkiej stawce – podkreśla Cezary Kulesza w “Przeglądzie Sportowym”.

Biało-czerwoni wywalczyli awans na dziewiąty już mundial i pojadą w listopadzie do Kataru. Burzliwy okres zakończył się szczęśliwie, a łez radości i wzruszenia nie ukrywał Czesław Michniewicz.

Prezes PZPN przedłużał ogłoszenie następcy Paulo Sousy, bo w trwały negocjacje m.in. Fabio Cannavaro czy Andrijem Szewczenką. Wybór padł na 52-latka z Polski, który kilka miesięcy wcześniej stracił pracę w Legii Warszawa, z którą awansował do fazy grupowej Ligi Europy.

– Na podsumowania przyjdzie czas pod koniec kadencji. Wielu krytykowało wybór selekcjonera, ale po długiej analizie zdecydowałem, że Czesław Michniewicz jest idealnym kandydatem właśnie na mecze o tak wielkiej stawce, jak ze Szwecją. Trener po raz kolejny udowodnił, że umie grać ważne spotkania – opowiada Kulesza w “PS”.

Kontrakt selekcjonera obowiązuje do końca roku. Za awans na mundial, reprezentanci Polski otrzymają 10 milionów złotych do podziału. – Doskonale rozumiem, że kwestia pieniędzy elektryzuje kibiców i dziennikarzy, ale nie chciałbym wchodzić w szczegóły naszych wewnętrznych ustaleń – dodaje.

– Ostatnie kilka miesięcy to prawdziwy wulkan emocji. Najpierw dokończenie eliminacji, losowanie baraży, “porzucenie” kadry przez Paulo Sousę, wybór nowego selekcjonera, agresja Rosji na Ukrainę i decyzja o tym, że nie zagramy z Rosją. Wreszcie mecz ze Szwedami na wagę mundialu – wspomina prezes.

Losowanie fazy grupowej mistrzostw świata w piątek o 18:00. Polacy znajdą się w trzecim koszyku.

źródło: przegladsportowy.pl /

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.