Były selekcjoner o Krychowiaku: Człapie po boisku, Sevilla i dwie wygrane Ligi Europy to już historia

Andrzej Strejlau wypowiedział się na temat dzisiejszego starcia Polaków z Anglikami. Były selekcjoner reprezentacji Polski odniósł się także do sytuacji kadrowej Grzegorza Krychowiaka, sugerując mu zmianę pozycji na boisku.

Już dziś reprezentacja Polski podejmie wicemistrzów Europy w ramach eliminacji Mistrzostw Świata 2022 w Katarze. Faworytem spotkania są zdecydowanie „Synowie Albionu”. Do tej pory zebrali komplet oczek i utrzymują pierwszą lokatę w tabeli. Mało tego, ich bilans bramkowy to 17 zdobytych goli i tylko jeden stracony. Polacy zajmują obecnie drugą pozycję z jednym punktem przewagi nad trzecią Albanią.

Andrzej Strejlau zabrał glos w sprawie dzisiejszego starcia. Nie traci wiary w Polaków.

– Wierzę, że Polska jest w stanie nie przegrać z Anglią. Jakie dziś mamy argumenty? Liczę na inteligencję piłkarzy i oczywiście Roberta Lewandowskiego. Jest genialny. Po prostu. To wystarczy, więcej nie ma co się nad nim rozwodzić.

Były selekcjoner wskazał największy problem obecnej kadry. Zasugerował on także ciekawą zmianę dotyczącą Grzegorza Krychowiaka i jego pozycji na boisku.

– Największym problemem jest, moim zdaniem, brak wartościowych pomocników. Zieliński kontuzjowany, Mateusz Klich został w Anglii, bo walczył z wirusem i powstała wyrwa. Nie mamy środkowych pomocników na odpowiednim poziomie, z tego choćby wynikała przewaga Albanii. Grzegorz Krychowiak człapie po boisku, ma za dużo strat – osobiście wycofałbym go do trójki obrońców, przynajmniej potrafi wyprowadzić piłkę z własnej strefy. Ale poza tym często wstrzymuje grę, Sevilla i dwie wygrane Ligi Europy to już historia.