Były reprezentant Kamerunu nie żyje

Smutna wiadomość napłynęła z Francji. Były reprezentant Kamerunu Valery Mezague został znaleziony martwy w swoim domu w Tulonie. Miał 30 lat. Przyczyna śmierci nie została podana.

Valery Mezague występował ostatnio w czwartoligowym Sportingu Toulon Var. Wcześniej był zawodnikiem m.in. innych francuskich klubów jak Montpellier, Sochaux oraz Le Havre czy angielskiego Portsmouth.
Z reprezentacją Kamerunu grał m.in. podczas Pucharu Konfederacji w 2003 roku. Wtedy to, podczas półfinałowego meczu przeciwko Kolumbii wszedł na boisko z ławki rezerwowych w miejsce Marca-Viviena Foe, który zasłabł podczas meczu, a następnie zmarł. Łącznie dla “Nieposkromionych Lwów” Mezague rozegrał 7 spotkań.

Cześć Jego Pamięci!

Źródło: eurosport.onet.pl / własne
Foto: sport1.de


x