fot.
Udostępnij:

Bundesliga: Udana inauguracja „Źrebaków”

W ostatnim sobotnim spotkaniu 1. kolejki Bundesligi Borussia Mönchengladbach wygrała na własnym boisku 1:0 z Bayerem Leverkusen. Bramki dla "Źrebaków" strzelili Jonas Hoffmann i Fabian Johnson. Zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale w pierwszej połowie meczu rzutu karnego nie wykorzystał Thorgan Hazard. Cały mecz na ławce gości spędził polski bramkarz Tomasz Kucz.

Przed tym meczem z bardzo dużymi problemami kadrowymi zmagała się drużyna gości. Kontuzjowani są przede wszystkim dwaj podstawowi bramkarze Bayernu, czyli Lukáš Hradecky i Thorten Kirschbaum. W związku z tym w kadrze meczowej znalazło się miejsce dla 19-letniego polskiego bramkarza Tomasza Kucza. Jednak to nie on był jednym z głównych bohaterów tego spotkania. Ramazan Özcan skorzystał z pecha swoich konkurentów, lecz już w pierwszej połowie zapewnił kibiców, że jego drużyna na tych zmianach nie straci. Doświadczony 34-letni austriacki bramkarz w 38. minucie obronił rzut karny wykonywany przez Thorgana Hazarda. "Jedenastkę" prowadzący to spotkanie Christian Dingert podyktował za dość nieszczęśliwe zagranie ręką Benjamina Henrichsa.

Była to jednak jedna z niewielu okazji dla Borussii w pierwszej połowie. Trzeba przyznać, że piłkarze obu zespołów w pierwszej połowie meczu grali bardzo zachowawczo, skupiając się przede wszystkim na tym, by nie zrobić błędu kosztującego bramkę. Mimo wszystko, bardziej podobać mogła się gra gości. Po stronie Bayernu warto odnotować przede wszystkim świetną okazję zmarnowaną przez Kevina Vollanda, a także strzał w poprzeczkę Leona Baily'ego.

Prezentu z pierwszej połowy gospodarze nie wykorzystali. W drugiej połowie byli już bardziej skuteczni. Dankert w 53. minucie po raz drugi w tym spotkaniu wskazał na jedenasty metr. I po raz drugi miał rację. Alekandar Dragović nieprzepisowo w swoim polu karnym powstrzymywał Jonasa Hoffmana. Do piłki nie podszedł już Hazard, tylko faulowany chwilę wcześniej Hoffmann. Jemu udało się całkowicie zmylić Özcana i otworzył wynik meczu. Ta bramka wyraźnie pobudziła piłkarzy Borussii, którzy chwilę później pokazali kawał futbolu. W 58. minucie duet Raffael - Fabian Johnson rozklepał bezradną obronę drużyny z Leverkusen. Wyłożoną praktycznie do "pustaka" piłkę przez Brazylijczyka do bramki skierował właśnie Johnson.

Więcej bramek w tym spotkaniu nie padło, choć bliżej podwyższenia prowadzenia byli gospodarze. Świadczą o tym sytuację stworzone przez Raffaela i Hoffmanna, które jednak wybronił dobrze dysponowany dzisiaj Özcan. Bayer Leverkusen na inaugurację przegrywa i jest to chyba wynik zasłużony. Do pewnego momentu to "Aptekarze" prowadzili grę, zwłaszcza w pierwszej połowie meczu. Po przerwie Bayer stracił animusz, dając Hoffenheim się rozpędzić, czego wyrazem była druga bramka dla gospodarzy.


25 sierpnia 2018, 1. kolejka Bundesligi, Mönchengladbach (Stadion im BORUSSIA-PARK)

Borussia Mönchengladbach - Bayer 04 Leverkusen 2:0 (0:0)

Jonas Hoffmann 55 (karny), Fabian Johnson 58

Borussia: Yann Sommer - Louis Beyer, Matthias Ginter, Tony Jantschke, Oscar Wendt - Thorgan Hazard, Tobias Strobl, Jonas Hoffmann, Florian Neuhaus (Denis Zakaria 88'), Fabian Johnson (Patrick Herrmann 83') - Raffael (Alassane Pléa 79').

Bayer: Ramazan Özcan - Benjamin Henrichs (Isaac Kiese Thelin 64'), Jonathan Tah, Aleksandar Dragović, Wendell - Leon Bailey (Mitchell Weiser 77'), Kai Havertz, Dominik Kohr, Kevin Volland (Karim Bellarab 77'), Julian Brandt - Lucas Alario.

Żółte kartki: Ginter - Kohr, Henrichs.

Sędzia: Christian Dingert.


Avatar
Data publikacji: 25 sierpnia 2018, 20:23
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.