fot. live.premierleague.com
Udostępnij:

Boxing Day: Marazm LvG trwa. Stoke ogrywa Man Utd!

W Boxing Day jak zwykle padają przeróżne wyniki. Dzisiaj ekipa Marka Hughesa odprawiła z kwitkiem kolejny klub z Manchesteru, tym razem ofiarą padło United, które przegrało 2:0.

Sytuacja Louisa van Gaala przed meczem z "The Potters" była beznadziejna. Brak zwycięstwa od 6. meczy, narastające plotki o jego zwolnieniu, w końcu ultimatum od zarządu, żeby dzisiejszy mecz koniecznie wygrać, ale o to będzie bardzo trudno.

No i było trudno, bo "Czerwone Diabły" myślami byli chyba przy świątecznym stole. Już w 19. minucie Memphis Depay popełnił kardynalny, z którego skrzętnie skorzystał Johnson i dograł piłkę do Bojana, a ten nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce de Gei.

Nie minęło 10 minut i gospodarze prowadzili 2:0. Bojan próbował swoich sił z rzutu wolnego, ale piłka odbiła się od muru, lecz wobec dobitki Arnautovicia de Gea był bez szans i od tej pory Man Utd musiało zdecydowanie podwyższyć obroty, by myśleć o korzystnym wyniku.

Niestety w drugiej części spotkania choć oba zespoły atakowały, to brakowało skuteczności by wbić piłkę do bramki i ostatecznie Stoke zainkasowało trzy punkty w pierwszą kolejkę Boxing Day. Kolejna już za dwa dni w poniedziałek.

Stoke City 2:0 Man Utd, 26.12.2015 r., godz. 13:45, Brittania Stadium, Stoke on Trent.

Bramki:

1:0, Bojan (19')

2:0, Arnautović (26')

Kartki:

żółte: Bijan - Young, Pereira.

Stoke: butland - Johnson, Shawcross, Wollscheid, Pieters - Cameron (Adam 75'), Whelan (van Ginkel 46'), Shaquiri (Diouf 65'), Afellay, Arnautović - Bojan.

Man Utd: de Gea - Young, Jones, Smalling, Blind - Carrick - Herrera (Perreira 82'), Mata, Fellaini, Depay (Rooney 46') - Martial.


Avatar
Data publikacji: 26 grudnia 2015, 16:10
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.