Boruc po porażce ze Spartakiem: Podążaj za marzeniami… Nic ku*wa więcej…
Na ten moment wiele wskazuje, że czwartkowy mecz ze Spartakiem Moskwa był ostatnim dla Artura Boruca w europejskich pucharach.
Legia Warszawa we własnych rękach miała dalszy los w Lidze Europy. W czwartek musiała pokonać Spartak Moskwa: Ostatecznie jednak przegrała 0:1. Przy golu fatalny błąd popełnił Maik Nawrocki. 20-letni obrońca zdecydowanie z słabo podawał do kolegi piłkę. Przejął ją Zielimchan Bakajew i bez większego trudu pokonał Boruca. Legia miała potem swoje okazje, ale nie potrafiła ich wykorzystać. A najlepszym podsumowaniem był zmarnowany rzut karny Tomasa Pekharta w doliczonym czasie gry.
Według ostatnich doniesień Boruc raczej pożegna się z Legią po sezonie, choć jeszcze nie jest to przesądzone. Nie dziwi zatem frustracja doświadczonego bramkarza, dla który mógł to być ostatni występ w europejskich pucharach.
Wyświetl ten post na Instagramie