Boruc: Najważniejsze są trzy punkty

- Na pewno milej kończy się spotkania bez straconej bramki. Ale najważniejsze są trzy punkty i konsekwentność Legii w zdobyciu mistrzostwa - powiedział po wygranym 2:1 meczu z Zagłębiem Lubin, Artur Boruc.

Wczoraj odbyło się spotkanie Legii Warszawa z Zagłębiem Lubin (2:1). Gospodarze odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo w tym sezonie. Był to kolejny mecz Legii, w którym stołeczna drużyna nie zdołała zachować czystego konta. Co po meczu miał do powiedzenia podstawowy bramkarz mistrzów Polski?

- Czy zgadzam się z tym, że stołeczny klub stopniowo odzyskiwał pewność siebie w meczu z Zagłębiem i piłka, momentami, cieszyła? Tak, jak najbardziej. Może nie tyle pewność siebie, bo zawodnicy biorą część odpowiedzialności na sobie, co daje efekty przy utrzymaniu się przy piłce i całkiem niezłym rozgrywaniu jej. Mieliśmy dobre momenty. Oby tak dalej.

Boruc został również zapytany przez prowadzących Ligi+Extra, czego potrzebuje w tym momencie klub z Warszawy.

- Czego potrzebuje teraz Legia? Bardzo trudne pytanie. Psychika ludzka jest tak złożona, że nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie. Myślę, że każdy z nas – w trakcie meczu, treningu - musi brać na siebie odpowiedzialność i ciężar, który spoczywa na całej drużynie. Jeśli przegrywamy, to mówi się o całym zespole. Powoli się tego nauczymy i w każdym aspekcie naszej gry będzie na pewno dużo poprawy. Bo myślę, że drużyna na to zasługuje i – jak wspomniałem wcześniej - ma jakość - dodał 40-latek.

Po wygranej z Zagłębiem, w najbliższym czasie ekipa Czesława Michniewicza rozegra jeszcze dwa ligowe spotkania w krótkim odstępie czasu. Będzie to mecz ze Śląskiem (środa 18:00) oraz wyjazd do Szczecina na mecz z Pogonią (sobota 20:00). 65-krotny reprezentant Polski dostał pytanie dotyczące satysfakcjonującej go liczby punktów po tych meczach:

- Jaka liczba punktów będzie satysfakcjonująca? Mniejsza niż dziewięć będzie pewnie niedosytem. Bardzo się cieszę z tych spotkań. Wiem, że w ostatnim czasie nie rozpieszczaliśmy dobrymi wynikami - ani kibiców, ani siebie. Liczę na to, że kolejny tydzień będzie takim przełamaniem, czymś co popchnie nas do lepszej gry i zdobywania kolejnych punktów. Będę starał się przyłożyć do tego trochę ręki. Jestem zadowolony z tego, że będziemy grali często. Piłkarz cieszy się z tego, że jest dość sporo spotkań.

Przed niedzielnym spotkaniem, Boruc opublikował na swoim instagramie wpis, który można zobaczyć poniżej. W jakim celu zostało one wrzucone na social media?

- Nie wiem, chwila natchnienia. Co mnie tchnęło, żeby wrzucić coś takiego. Bo jednak szukanie wymówek nie jest drogą do sukcesu - powiedział.

https://www.instagram.com/p/CGeokx5gU1c/

Źródło: Liga+Extra, legia.net, własne