Bayern pokonuje Lipsk. Lewandowski pobija kolejny rekord

Spotkanie Lipska z Bayernem zapowiadało się na ciekawe z wielu powodów. Finalnie "Byki" przedłużyły swoją serię niepowodzeń.

Początek sezonu mistrzów Niemiec może nie wyglądał tak jak tego oczekiwano, ale w porównaniu do tego w wykonaniu RB Lipsk był on naprawdę wspaniały. Lipsk wygrał raz ze Stuttgartem, a przegrał dwukrotnie z Wolfsburgiem i Mainz. Za to Bayern zgubił punkty jedynie w zremisowanym meczu z Borussią Mönchengladbach, co stawiało ich w roli faworyta.

Zawodnicy Lipska od początku narzucali swoje tempo gry przeciwnikowi. Ciągle napierali i zmusili Bayern do gry z kontrataku. Na ich nieszczęście w 12. minucie w swoim polu karnym piłki ręką dotkną Kevin Kampl czego skutkiem był rzut karny dla przyjezdnych. Z jedenastu metrów trafił nie kto inny jak Robert Lewandowski, pobijając tym samym inny rekord Gerd Müllera, którym było strzelenie w 16 kolejnych spotkaniach. Początkowo wydawało się, że bramka pobudziła do ataku bardziej Bayern, ale to gospodarze mieli lepsze sytuacje. W 22. minucie odkupić próbował się Kampl, lecz piłka nie znalazła się w siatce. Na bramkę do szatni liczył jeszcze Dani Olmo uderzając zza pola karnego, lecz na straży stał Manuel Neuer.

W drugiej części spotkania goście stwierdzili, że trzeba na poważnie wziąć się do roboty. W 47. minucie Lewą stroną poszedł Lewandowski przekazał futbolówkę Alphonso Davisowi ten dośrodkował Jamalowi Musiali, który po świetnym opanowaniu piłki wykończył strzałem na dalszy słupek. Bayern poczuł krew i zamierzał dalej atakować niestety niespodziewanie, gdyż często się to nie zdarza, w bramkę nie trafił "Lewy". Już w 50. minucie odpowiedział Lipsk, ale po interwencji VAR-u nie uznano trafienia. 7 minut później Bawarczycy skusili się na trzecią bramkę. Po raz kolejny udział przy golu miał Musiala a do siatki trafiał Leroy Sane. Po tym szalonym i wyczerpującym kwadransie gry rozgrywka się uspokoiła. Boisko opuścił Robert Lewandowski, by być pełnym sił na nadchodzące spotkanie w ramach Ligi Mistrzów z Barceloną. RB Lipsk miał lepsze dłuższe okresy przy piłce, ale ostatnie słowo i tak należało do Érica Choupo-Motinga trafiającego na 4:1.

11.09.2021, godz. 18:30, 4 kolejka Bundesligi, Red Bull Arena

RB Lipsk - Bayern Monachium 1:4 (0:1)

Laimer'58 - Lewandowski'12, Musiala'47, Sane'54, Chupo-Moting'90+1

Bayern: Neuer; Pavard(75. Sule), Upamecano, Hernandez, Davies, Gnabry(45+1'. Musiala), Kimmich, Goretzka(59. Sabitzer), Sane, Muller(75. Stanisić), Lewandowski(59. Chupo-Moting).

RB Lipsk: Gulacsi; Mukiele, Simakan, Orban(80. Klostermann), Angelino( 58. Gvardiol), Szoboszlai, Laimer(58. Haidara), Kampl, Olmo(58. Forsberg), Nkunku, Andre Silva(71. Poulsen)