Barca rozważa zakup Jose Gayi

Valencia i Levante

valenciacf.com

Jak podaje Mundo Deprtivo, Barcelona analizuje możliwości wzmocnienia składu, aby ten był bardziej konkurencyjny. Jedną z pozycji, którą ma zostać wzmocniona, jest lewa strona obrony, a kandydatem numer jeden jest kapitan Valencii Jose Gaya.

Profil Gayi bardzo odpowiada Barcelonie. Jest zawodnikiem ofensywnym, który trzyma się bocznej strefy, a do tego gwarantuje solidną grę defensywną – czego brakowało w ekipie Barcy. Ponadto jest w idealnym wieku, aby zrobić krok do przodu w swojej karierze. Co prawda Gaya jest bardzo związany z klubem z Mestalla, jednak nie raz wyrażał swoje niezadowolenie spowodowane niechlubnym okresem, przez jaki przechodzi Valencia.

MD podkreśla, że w Barcelonie są o nim bardzo dobre opinie, a w szczególności o jego jakości. Do tego obecny dyrektor sportowy Barcelony Mateu Alemany bardzo dobrze zna piłkarza z czasów, kiedy pracował jeszcze w Valencii. Sytuacja finansowa Nietoperzy może zmusić ich do sprzedaży kilku swoich najważniejszych piłkarzy. Podobna sytuacja miała miejsce zeszłego lata, kiedy to z zespołem pożegnali się Parejo czy Coquelin.

Kontrakt kapitana Valencii wygasa już za dwa lata, a negocjacje w sprawie jego przedłużenia zostały przerwane przez samego zawodnika. Lewy obrońca zdaje sobie sprawę z zainteresowania Barcelony, jednakże Gaya jest bardzo ciekaw projektu nowego szkoleniowca klubu Jose Bordalasa. Co ciekawe nowy trener ma już upatrzonego następce Gayi – ma nim być Marc Cucurella.

W biurach Barcelony trwa obecnie debata, ponieważ przyjście Gayi mogłoby znacząco wpłynąć na rolę Jordiego Alby, który jest jednym z kluczowych piłkarzy w drużynie – zarówno w szatni jak i na boisku. Mimo to nazwisko Gayi jest na stole i włodarze klubu na pewno będą mocno się zastanawiać nad tym ruchem.

Do tego dziennik podaje, że do transakcji mógłby zostać włączony Carles Alena, którego chciałby sam Bordalas. Jednakże środkowy pomocnik przed podjęciem decyzji chce ocenić wszystko na spokojnie. Jego transfer szacuje się na około 8 milionów euro.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.