fot. Sky Sports
Udostępnij:

Australia dzielnie postawiła się Francji

Rozpoczęła się rywalizacja w grupie C, na mistrzostwach świata. Francja pokonała Australię 2:1.

Podopieczni Didiera Deschampsa przed meczem byli zdecydowanymi faworytami spotkania. Jednak dość niespodziewanie długo męczyli się z rywalami. W pierwszej połowie nie potrafiła skutecznie zagrozić Australii. Ta znakomicie pokazała się, przede wszystkim w grze defensywnej.

Na bramkę czekaliśmy do 56. minuty. Wtedy też po raz pierwszy w historii, na mundialu został użyty VAR. Joshua Risdon sfaulował Antoine Griezmanna w polu karnym. Andres Cunha jednak musiał wspomóc się wideoweryfikacją, po czym sam poszkodowany wykorzystał jedenastkę. Francuzi wyszli na prowadzenie, ale dosłownie chwilę później sędzia podyktował kolejny rzut karny, tym razem dla Australii. Samuel Umtiti dotknął piłkę ręką, a prezent wykorzystał Mile Jedynak. Wreszcie decydującą bramkę w 80. minucie strzelił Paul Pogba. Gwiazdor Manchesteru United strzelił z linii pola karnego, futbolówka odbiła się od poprzeczki, trafiła jeszcze w obrońcę Australii i wpadła do bramki.

Francja męczyła się, ale wygrała, co jest najważniejsze w perspektywie kolejnych spotkań.

Francja - Australia 2:1 (0:0)
1:0 - Antoine Griezmann (k.) 58'
1:1 - Mile Jedinak (k.) 62'
2:1 - Paul Pogba 80'


Kamil Gieroba
Data publikacji: 16 czerwca 2018, 14:20
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.