fot. Twitter
Udostępnij:

Audi Cup: Tottenham z trofeum, porażka Bayernu

Tottenham Hotspur po rzutach karnych pokonał Bayern Monachium w towarzyskim turnieju Audi Cup 2019.

W pierwszym półfinale tegorocznego Audi Cup Tottenham wygrał z Realem Madryt 1:0. Jedyną bramkę dla Kogutów zdobył Harry Kane po błędzie defensywy Królewskich. Drugi półfinał to było show gospodarzy. Bayern zdemolował tureckie Fenerbahce Stambuł 6:1, a jedna z bramek dla Bawarczyków padła po asyście Roberta Lewandowskiego.

Mecz o trzecie miejsce skończył się hokejowym wynikiem - Real pokonał Fenerbahce 5:3, więc kibice liczyli na nie mniejsze emocje także i w finale tego towarzyskiego turnieju.

Już w 6. minucie Tottenham miał świetną okazję na wyjście na prowadzenie. Jednak strzał głową Lucasa Moury po dośrodkowaniu w pole karne został świetnie wybroniony przez Manuela Neuera.

Pierwsza bramka padła 19. minucie. Georges-Kevin N’Koudou popisał się doskonałym podaniem z lewego skrzydła. Sunące po ziemi podanie wślizgiem do bramki skierował Erik Lamela. Manuel Neuer nie miał szans na wybronienie tego strzału.

Po przerwie na murawie Allianz Areny w Monachium pojawił się reprezentant Polski U-20 Marcel Zylla.

W 57. minucie świetną okazję miał Heung-min Son. Koreańczyk dostał świetne podanie od Harry'ego Kane'a, wyprzedził obrońce Bayernu, ale końcówką buta wybronił Sven Ulreich. Jednak 120 sekund później Tottenham pomścił sytuację sprzed chwili i strzelił na 2:0. Błąd Benjamina Pavarda wykorzystał Harry Kane, odegrał do Christiana Eriksena, a Duńczyk ładnym strzałem pokonał niemieckiego golkipera.

Bayern momentalnie odpowiedział i w 61. minucie zdobył bramkę kontaktową. Jann-Fiete Arp zademonstrował swoją szybkość i wygrał starcie sam na sam z Paulem Gazzanigą. Na pochwałę zasługuję także Alphonso Davies, który popisał się niezłym podaniem.

W 67. minucie na murawie pojawił się Robert Lewandowski, natomiast 4 minuty później boisko upuścił Marcel Zylla. Kovac zapewne zdjął Polaka, ponieważ wyszedł z założenia, że przy odrabianiu strat przyda się więcej gwiazd pierwszego składu. Miejsce 19-latka zajął Kingsley Coman, który minutę później nabawił się urazu po starciu z Juanem Foythem. Oznacza to, że na ten moment skrzydła Bayernu to szpital. Chwilę później sam faulujący Argentyńczyk na noszach zszedł z powodu urazu. Podobnie jak Bawarczycy Tottenham ma problem z urazami na jednej pozycji. Jeśli uraz Foytha jest poważniejszy, to w obliczu dalszej kontuzji Serge'a Auriera, jedynym zdrowym prawym obrońcą jest Kyle Walker-Peters.

Bayern nadal atakował Tottenham i dopięli swego. W 82' minucie kapitalnym uderzeniem z 20 metrów popisał się jeden z niewielu w tej chwili zdrowych skrzydłowych, czyli Alphonso Davies.

Po 90 minutach mieliśmy remis. Jako, że w Audi Cup nie mamy dogrywek, o zwycięzcy zadecydowały rzuty karne. W nich lepszy okazał się Tottenham. Koguty wygrały 6:5. Dla Spurs nie trafił Christian Eriksen, a dla Bayernu David Alaba oraz Jerome Boateng. Jedną z jedenastek pewnie wykorzystał Robert Lewandowski.

31.07.19, Audi Cup 2019 - finał, Allianz Arena (Monachium)

Tottenham Hotspur - Bayern Monachium 2:2 (1:0) - 6:5 po rzk.

Lamela 19', Eriksen 59' - Arp 61', Davies 82

Spurs: Lloris (Gazzaniga 46') - Walker-Peters (Foyth 46' (Marsh 80')), Sanchez (Alderweireld 46'), Vertonghen (Tanganga 46'), Rose (White 46') - Sissoko (Georgiou 84'), Winks (Skipp 46') - Lamela (Eriksen 46'), Alli (Kane 46'), N'Koudou (Heung-min Son 46') - Lucas (Roles 75')

Bayern: Neuer (Ulreich 46') - Pavard, Sule (Zylla 46' (Koman 76' (Mihaljević 77'))), Will (Boateng 46'), Kehl (Muller 77') - Johansson (Alaba 60'), Singh, Tolisso (Sanches 61') - Nollenberger (Alcantara 62'), Arp (Lewandowski 76'), Davies

Żółte kartki: Foyth 73' (Spurs)

Sędzia: Robert Hartmann (Niemcy)


Avatar
Data publikacji: 31 lipca 2019, 22:36
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.