fot. marca.com
Udostępnij:

Atletico wyrywa zwycięstwo

Atletico Madryt po ogromnych problemach i kontrowersjach w ostatnich sekundach spotkania pokonało FK Rostov 2:1

Mecz do 28 minuty nie obfitował w wiele ciekawych sytuacji na boisku. Gra Atletico była statyczna, chcieli wygrać spotkanie najmniejszymi siłami, a Rostov wolało pilnować swojej bramki niż zagrażać rywalom. Sytuacja zmieniła się po dośrodkowaniu piłki z rzutu wolnego przez Yannicka Carrasco. Okazję to bardzo ładnym strzałem wartym zobaczenia w powtórkach wykończył Antoine Griezmann i było 1:0.

Gracze gospodarzy z prowadzenia mogli cieszyć się około 120 sekund. Dmitri Poloz prostopadłym podaniem znajduje w polu karnym Sardara Azmouna, a ten pewnym strzałem pokonuje Oblaka. Mieliśmy 1:1.

Atletico do 90 minuty próbowało, ale widać było, że nie jest to ich mecz. Łącznie stworzyli 33 sytuacje bramkowe, mieli 8 celnych strzałów na  bramkę. Jednak wynik spotkania zmienił się dopiero w 93 minucie. Piłkę w pole karne gości zostaje dośrodkowana przedłuża ją ... i tu właśnie zaczynają się kontrowersje. Nie wiemy do końca czy robi to Diego Godin, czy obrońca FK Rostov. Sytuacja normalnie byłaby bez znaczenia jednak gola z pozycji spalonej (jeśli oczywiście można o niej mówić) zdobywa niezawodny Griezmann. Sędzia główny podbiega do liniowego, aby skonsultować decyzję. Asystent jest pewny, że bramka została zdobyta prawidłowo i 3 punkty zostają w Madrycie.

Moim zdaniem, piłkę jednak dotykał Diego Godin. Oznacza to, że w kosekwencji Griezmann był na spalonym, więc gol nie powinien zostać uznany. Sytuacja była jednak na tyle sporna, że nie należy mieć pretensji do sędziów.

Atletico Madryt 2 - FK Rostov 1


Avatar
Data publikacji: 1 listopada 2016, 23:49
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.