fot. Getty Images/arsenal.com
Udostępnij:

Arsenal górą w hicie kolejki

Na nic zdało się dzisiaj natchnienie spowodowane ośmieszeniem PSG w Lidze Mistrzów i awansem do kolejnej rundy. Dzisiaj Manchesterowi United zabrakło skuteczności, której nie można odmówić ich pogromcom – Arsenalowi. Kanonierzy pokonali Czerwone Diabły 2-0 i zajmują w tym momencie czwartą lokatę w tabeli Premier League. Bramki zdobywali Granit Xhaka i Pierre-Emeric Aubameyang.

Kibice zgromadzeni na Emirates Stadium w pierwszej połowie nie mogli narzekać na nudę. Obie drużyny grały na wysokich obrotach, co i rusz zagrażając bramce rywala. W początkowej fazie meczu szybko inicjatywę przejął Arsenal, dynamicznymi atakami zmuszając podopiecznych Ole Gunnara Solskjaera do głębokiej defensywy. Jednak to Manchester United miał pierwszą dogodną okazję do zdobycia gola. Po dośrodkowaniu z lewej strony do piłki dopadł Lukaku, ale jego strzał wylądował na poprzeczce. Na odpowiedź Arsenalu nie musieliśmy długo czekać. Mający odrobinę wolnej przestrzeni przed polem karnym Czerwonych Diabłów Granit Xhaka bez zastanowienia huknął na bramkę De Gei, a ten zmylony nietypową rotacją uderzonej futbolówki, musiał skapitulować.

Kanonierzy po otworzeniu wyniku spotkania nie spoczęli na laurach, szybko próbując podwyższyć prowadzenie, ale to przyjezdni stworzyli sobie najbardziej dogodne szanse na zmianę rezultatu. Płaski strzał Freda zza pola karnego wylądował na słupku, a rozpychający się w polu karnym Lukaku omal nie wypracował sobie pozycji sam na sam z Berndem Leno. Końcówka pierwszej odsłony to już przewaga Manchesteru United, który jednak nie potrafił zamienić jej na wyrównanie stanu rywalizacji.

Po zmianie stron na murawie wciąż wrzało. 20-krotni mistrzowie Anglii podtrzymali dobrą formę z końcówki pierwszej połowy, narzucając swój styl gry oraz spychając rywali do obrony przed własną szesnastką. Wysiłki Rashforda i spółki nie przyniosły oczekiwanych skutków, bo w 68 minucie w polu karnym sfaulowany przez Freda został Lacazette, a Aubemayang pewnie wykorzystał podyktowaną przez sędziego jedenastkę i właściwie zakończył marzenia Manchesteru United o dobrym rezultacie.

10.03.2018 r., 30. Kolejka Premier League, Emirates Stadium 

Arsenal – Manchester United 2:0 (1:0)
Xhaka 12’, Aubameyang (k) 68’

Arsenal: Leno – Sokratis, Koscielny, Monreal – Maitland-Niles, Ramsey, Xhaka, Kolasinac – Ozil (77’ Iwobi) – Lacazette (86’ Nketiah), Aubameyang (80’ Denis Suarez)

Manchester United: De Gea – Young, Smalling, Lindelof, Shaw – Dalot (70’ Martial), Fred, Matić (81’ Greenwood), Pogba – Lukaku, Rashford

Żółte kartki: Sokratis; Matić, Pogba

Sędzia: Jonathan Moss


Avatar
Data publikacji: 10 marca 2019, 19:39
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.