Antonio Cassano na cenzurowanym

34-latek nie ma łatwo. Jego charakter jest dosyć trudny, dlatego często popada w konflikty z kolegami z zespołu bądź zarządem. 

Prezes Sampdorii, Massimo Ferrero otwarcie skrytykował Cassano za swoje zachowanie wobec władz klubu. W poniedziałek miał spotkać się z prezesem klubu, a nie pojawił się na nim. Nie dziwią słowa zdenerwowania. Nie jest już mile widziany w szeregach Blucerchiati. 

W jego przypadku uznanie jest rzeczą opcjonalną. On jest tym rodzajem człowieka, który wiecznie chce iść na wojnę, a wojna nigdy nie oznacza nic dobrego. Zaprosiłem go dzisiaj do siebie, ale nie skorzystał z mojego zaproszenia. Zawsze wyciągałem do niego rękę, to on wiecznie stroił fochy. To przykre, że zawodnik takiego pokroju woli nie grać, trenuje indywidualnie i liczy na sympatię. Próbowałem podejść do niego z rozsądkiem, ale jemu zależy tylko i wyłącznie na pieniądzach z kontraktu. Życzę mu wszystkiego dobrego, każdy obiera swoją drogę. Jeśli chce pieniędzy, to mu je wypłacę, gdyż popełniłem tutaj błąd. Żałuję, że akceptowałem pewne zachowania, bo traktowałem go jak syna. Ufałem mu, ale zostałem zdradzony – skwitował Ferrero.

Antonio Cassano od półtora roku był bez klubu, od kiedy Parma spadła do Serie D. W swojej karierze grał już w takich klubach, jak Inter, Milan, AS Roma czy wielki Real Madryt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x